LE: Set oddany zagrywką - statystyki Polaków po II meczu z Estonią
W szóstym meczu Ligi Europejskiej, prowadzona przez Andrzeja Kowala reprezentacja Polski poniosła drugą porażkę. W sobotnim starciu z Estonią, Biało-Czerwonych pogrążyła fatalna zagrywka.
Nieco lepiej podopieczni Andrzeja Kowala spisywali się w przyjęciu. W tym wypadku większość graczy spisywała się bez zarzutu, choć bez wątpienia nie najlepszy występ zanotowali Adrian Buchowski i Adam Kowalski. Pierwszy z graczy odbierał zagrywkę ze skutecznością 33 procent pozytywnego i 22 procent perfekcyjnego przyjęcia. Libero polskiej ekipy co prawda był nieco bardziej skuteczny (46 procent/ 30 procent), lecz aż pięć z siedmiu błędów całego zespołu było jego zasługą.
Na słowa uznania Biało-Czerwoni zasłużyli za grę w ataku. W tym wypadku średnia zespołu wyniosła bowiem 56 procent. Najskuteczniejsi w tym elemencie byli Dawid Dryja i Bartłomiej Grzechnik, którzy skończyli 5 z 7 skierowanych do nich piłek. Na brawa zasłużył także Bartosz Bednorz, który atakował aż 39 razy, notując skuteczność 62 procent.
Pod względem indywidualnej zdobyczy punktowej, bezkonkurencyjny okazał się Bartosz Bednorz, zdobywca 27 oczek, co stanowiło niemal 1/3 dorobku całego zespołu. Na wyróżnienie zasłużyli także Wojciech Włodarczyk i Adrian Buchowski, którzy wywalczyli odpowiednio 15 i 11 punktów. W ekipie naszych rywali najlepszy był Robert Täht - 14 punktów.Estonia | Element | Polska |
---|---|---|
7 | Asy serwisowe | 5 |
15 | Błędy przy zagrywce | 23 |
42 proc. | Przyjęcie dokładne | 47 proc. |
31 proc. | Przyjęcie perfekcyjne | 24 proc. |
50 proc. | Skuteczność w ataku | 56 proc. |
7 | Błędy w ataku | 10 |
10 | Bloki | 12 |
23 | Błędy własne | 36 |