Włosi w Lidze Światowej 2015 uplasowali się na szóstej pozycji, zaś podczas mistrzostw świata w 2014 roku zajęli dopiero trzynaste miejsce, w związku z czym w Italii zaczęto zastanawiać się na sensem dalszej współpracy Berruto z włoskimi siatkarzami.
[ad=rectangle]
Media na Półwyspie Apenińskim nie pochwalają jego decyzji o wykluczeniu z kadry Azzurrich przed startem Final Six w Rio de Janeiro czterech ważnych dla zespołu zawodników. Co prawda Dragan Travica, Iwan Zajcew, Luigi Randazzo i Giulio Sabbi złamali regulamin, ale ta kara według włoskich mediów była zbyt surowa i znacząco osłabiła drużynę przed najważniejszymi meczami w LŚ.
Mauro Berruto objął reprezentację Włoch w 2010 roku i wywalczył z nią dwa srebrne medale mistrzostw Europy (2011, 2013), brązowy krążek igrzysk w Londynie (2012), brąz w Lidze Światowej (2013) oraz trzecią pozycję podczas Pucharu Wielkich Mistrzów 2013. Jednakże wszystko kiedyś się kończy, a dla przyzwyczajonych do sukcesów Włochów dwie kolejne imprezy bez miejsca na podium to już zbyt wiele.
Pomimo nacisków z wielu stron, prezes Włoskiej Federacji Piłki Siatkowej, Carlo Magri, w dalszym ciągu popiera szkoleniowca Berruto, którego ostatnią szansą na uratowanie stanowiska może być dający dwóm czołowym zespołom kwalifikację olimpijską wrześniowy Puchar Świata w Japonii.