Polacy rozpoczęli pierwszy etap przygotowań do Pucharu Świata, Michał Kubiak pozostanie kapitanem

[tag=7649]Reprezentacja Polski mężczyzn[/tag] od soboty w Arłamowie przygotowuje się do najważniejszego turnieju w tym roku, czyli Pucharu Świata w Japonii.

- Arłamów to kapitalne miejsce do pracy na tym etapie przygotowań. Mamy tu wszystko. Do pełnej dyspozycji halę, profesjonalną siłownię, baseny, odnowę biologiczną i mnóstwo innych atrakcji służących rekreacji i dobrej zabawie. Bardzo wiele zajęć prowadzimy na powietrzu, wykorzystując znakomitą infrastrukturę ośrodka. Dzisiaj na przykład był bieg na orientację dla zawodników a sztab grał w piłkę nożną. Podczas zajęć siatkarskich skupiamy się nad poprawą jakości naszego bloku, nieustannie pracujemy nad obroną i generalnie nad całokształtem gry - powiedział selekcjoner Polaków, Stephane Antiga.
[ad=rectangle]
Pomimo powrotu do kadry po kontuzji Karola Kłosa, w dalszym ciągu funkcję kapitana Biało-Czerwonych będzie pełnił Michał Kubiak. - To optymalne rozwiązanie. Karol wraca do pełnej dyspozycji, nie odczuwa już bólu i powinien się teraz skupić na sporcie, a nie obowiązkach związanych z funkcją kapitana. Michał Kubiak w tej roli spisuje się bardzo dobrze i nie ma co zmieniać tego układu w tej części sezonu - wyjaśnił francuski szkoleniowiec Orłów.

Przed rokiem polski zespół przygotowywał się do mistrzostw świata we francuskim Capbreton, lecz w tym sezonie postanowiono, że pozostanie on w kraju. - Zdecydowaliśmy się na pobyt w Polsce, w miejscu które w sposób absolutny spełnia wszystkie oczekiwania naszej reprezentacji. Nawet rzekłbym, że warunki w Arłamowie są zdecydowanie lepsze od tych we Francji. Gospodarze kompleksu troskliwie dbają o naszą kadrę, co może nie dziwi, bowiem przewodniczący rady nadzorczej Hotelu Arłamów, pan Antoni Kubicki jest wielkim entuzjastą i znawcą siatkówki. Bardzo zależało nam na tym aby uniknąć znużenia, które w sposób naturalny towarzyszy kolejnym zgrupowaniom. Pobyt z rodzinami, to także znakomita okazja do integracji drużyny. Ten model dał efekt rok temu przed mistrzostwami świata, więc korzystamy ze sprawdzonych i własnych wzorców - zakomunikował prezes PZPS, Paweł Papke.

***

16-osobowa kadra narodowa mężczyzn na zgrupowanie w Arłamowie:

Rozgrywający: Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów), Grzegorz Łomacz (Cuprum Lubin).

Atakujący: Bartosz Kurek (Asseco Resovia Rzeszów), Dawid Konarski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).

Środkowi: Piotr Nowakowski (Asseco Resovia Rzeszów), Marcin Możdżonek (Cuprum Lubin), Karol Kłos (PGE Skra Bełchatów), Andrzej Wrona (PGE Skra Bełchatów), Mateusz Bieniek (Effector Kielce).

Przyjmujący: Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk), Artur Szalpuk (Cerrad Czarni Radom), Rafał Buszek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Michał Kubiak (Halkbank Ankara), Wojciech Włodarczyk (Cuprum Lubin).

Libero: Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Piotr Gacek (Lotos Trefl Gdańsk).

***

Terminarz reprezentacji Polski:

  • 1-9 sierpnia 2015: zgrupowanie w Arłamowie
  • 12-18 sierpnia 2015: zgrupowanie w Spale
  • 22-24 sierpnia 2015: Memoriał Huberta Jerzego Wagnera w Toruniu
  • 29 sierpnia 2015: wylot na Puchar Świata w Japonii
  • 8-23 września 2015: rywalizacja w Pucharze Świata
Komentarze (10)
AdamC
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pełna zgoda. Finał LŚ pokazał dobitnie, że doświadczony atakujący jest bezwzględnie konieczny. W chwili obecnej innego niż Jarosza na wzmocnienie ataku nie widzę. Należało go na finał LŚ dołącz Czytaj całość
avatar
stary kibic
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam wrażenie, że problem funkcji kapitana, to bardziej problem kibiców, niż samych zawodników.
Decyzje Stefana o składzie są zrozumiałe chyba tylko dla niego samego. 
pepsiBKS
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
aż pięciu środkowych, ale tylko dwóch atakujących. moim zdaniem to błąd 
avatar
ALLEZ
3.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
8-23 września 2015: rywalizacja w Pucharze Świata
- czyli JESZCZE 5 tygodni.............................. 
tomcug
3.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tych "niezręcznych sytuacji" powstało trochę więcej. Niemniej jednak nie chcę teraz "psioczyć", Antigę rozliczymy po PŚ.