Polki przegrały z Holenderkami finałowy mecz II dywizji World Grand Prix w szybkich trzech setach. - Niestety, nie wykonałyśmy naszych założeń taktycznych - oceniła [tag=15409]Joanna Wołosz[/tag].
- Zabrakło przede wszystkim naszej dobrej zagrywki, która pomogła nam w półfinale. Gdybyśmy zagrały tak jak przeciwko Portoryko, to mecz byłby znacznie bardziej wyrównany - dodała siatkarka.
po Baku prezes przecież powiedział, że JN ma luz do 2016r. . .