Wydaje się, że Italia jest już bardzo uzależniona od Juantoreny, który jest liderem w ofensywie (w tym dobrze atakuje z szóstej strefy) oraz pewnie przyjmuje. Pokazało to już pierwsze starcie z Albicelestes, które Włosi wygrali 3:0, zaś urodzony w Santiago de Cuba siatkarz zdobył 10 punktów. Natomiast w rewanżu włoscy zawodnicy bez udziału nowego gracza A.S. Volley Lube Civitanova Marche polegli 1:3.
- Osmany Juantorena zawsze jest kluczowym zawodnikiem zespołów, w których gra. To oczywiste, że mając takiego gracza stara się go wykorzystać w jak najlepszy sposób i my spróbujemy tego dokonać - stwierdził selekcjoner Azzurrich, Gianlorenzo Blengini.
Źródło: La Gazzetta dello Sport