PŚ: Dobry występ Matthew Andersona przeciwko Japonii
We wtorek reprezentacja Stanów Zjednoczonych pokonała Japonię 3:1 podczas Pucharu Świata siatkarzy. Najlepszym zawodnikiem na boisku był atakujący Amerykanów Matthew Anderson.
Nieco problemów z pokonaniem gospodarzy mieli zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych. Chociaż w pierwszym secie Amerykanom udało się przełamać swoich przeciwników, wygrywając końcówkę, to w drugiej odsłonie reprezentacja Japonii utrzymała swoją przewagę do końca. Ostatecznie kadra USA triumfowała w czterech odsłonach.
Podopieczni Johna Sperawa sporo zaryzykowali w polu serwisowym. Na stronę przeciwników reprezentacja USA posłała aż jedenaście punktowych zagrywek przy tylko jednej po japońskiej stronie. Ryzyko wiązało się jednak także ze sporą ilością błędów popełnionych w tym elemencie. W przypadku ekipy ze Stanów Zjednoczonych było ich aż dwadzieścia.
Japończycy mieli słabszą skuteczność w ataku, popełnili na siatce zdecydowanie więcej błędów, a przede wszystkim zanotowali zaledwie jeden punktowy blok przez wszystkie cztery sety. Dla porównania reprezentanci USA zatrzymali przeciwników aż trzynaście razy.
Dobry mecz zanotował atakujący Matthew Anderson. Zawodnik skończył osiemnaście z trzydziestu dwóch ataków oraz punktował w polu serwisowym. Amerykanin był najskuteczniejszym graczem w swoim zespole i to głównie dzięki jego dyspozycji, podopieczni trenera Sperawa zdołali przełamać dobrze prezentujących się rywali.
Porównanie statystyk:USA | Element | Japonia |
---|---|---|
11 | Asy serwisowe | 1 |
20 | Błędy przy zagrywce | 12 |
53 proc. | Przyjęcie | 21 proc. |
54 proc. (51/94) | Skuteczność w ataku | 43 proc. (41/96) |
10 | Błędy w ataku | 16 |
13 | Bloki | 1 |