ME kobiet: Kolejne pewne zwycięstwo Turcji

Turczynki, po ograniu w sobotę Azerbejdżanu, w niedzielę chciały pójść za ciosem i zapisać na swoim koncie kolejne trzy punkty.

Turecki zespół od początku starał się narzucić swój styl gry, co mu się udało (5:8). Umiejętnie poczynaniami swojej drużyny kierowała rozgrywająca Naz Aydemir Akyol, zaś dobrze w ofensywie radziła sobie Neriman Ozsoy (16:21). Podopieczne Ferhata Akbasa już nie dały się dogonić i triumfowały w inauguracyjnej partii do 20.

Węgierki dość niespodziewanie z wysokiego "C" rozpoczęły drugiego seta (8:4), jednakże siatkarki z Turcji po 1. przerwie technicznej przyspieszyły i były w stanie odrobić straty z nawiązką (14:15). Od tego momentu Turczynki przejęły kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami (17:22) i wyszły na prowadzenie 2:0 w całej konfrontacji (20:25).

Zawodniczki z Węgier były podłamane takim obrotem spraw, natomiast kadra Turcji pragnęła postawić kropkę nad "i" już w tej części rywalizacji (3:9). Już do końca nic się nie wydarzyło (14:25), a tym samym Polen Uslupehlivan i spółka zwyciężyły po raz drugi podczas ME 2015.

Węgry - Turcja 0:3 (20:25, 20:25, 14:25)

Węgry: Pallag (11), Sandor (7), Talas (1), Szeles (7), Dobi (6), Liliom (4), Levai (libero) oraz Kotel (libero), Szakmary (1), Vacsi, Szombathelyi.

Turcja: Ozsoy (12), Erdem (6), Akman (6), Uslupehlivan (9), Aydemir (2), Kirdar (8), Karadayi (libero) oraz Dalbeler (libero), Ismailoglu (2), Kilici (2), Onal (4), Yilmaz (2), Baladin (5).

Tabela grupy B: