Najciekawsze sobotnie spotkanie w grupie D wyraźnie rozczarowało. Starcie drugiej oraz czwartej ekipy poprzednich mistrzostw Europy zapowiadało się jako zacięte widowisko, ale Niemki wyraźnie nie potrafiły dotrzymać tempa swoim rywalkom. Słabsza postawa spowodowała, że to reprezentacja Serbii triumfowała 3:0.
Ekipa prowadzona przez Zorana Terzicia bardzo dobrze zagrywała, co przeniosło się na słabsze przyjęcie po niemieckiej stronie (45 proc.). Pomimo tego, iż w statystykach Serbkom zapisano jedynie dwa asy serwisowe, to dobra dyspozycja w tym elemencie uniemożliwiła reprezentantkom Niemiec wyprowadzenie skutecznej akcji na siatce.
Bez dokładnego przyjęcia podopieczne Luciano Pedulli nie były w stanie w żadnym stopniu zagrozić przeciwniczkom. W ataku Niemki skończyły mecz z szesnastoma punktami mniej niż Serbia. Najlepsza na siatce okazała się Tijana Bosković, która na swoim koncie zapisała osiemnaście "oczek". Z jedenastoma mecz skończyła Małgorzata Kożuch.
Porównanie statystyk:
Serbia | Element | Niemcy |
---|---|---|
2 | Asy serwisowe | 1 |
9 | Błędy przy zagrywce | 7 |
69 proc. (1 błąd) | Przyjęcie pozytywne | 45 proc. (2 błędy) |
55 proc. (52/95) | Skuteczność w ataku | 42 proc. (36/86) |
6 | Błędy w ataku | 6 |
7 | Bloki | 7 |