Chemik Police sezon 2015/2016 rozpoczął od triumfu w Superpucharze Polski kobiet. W Zawierciu policzanki pewnie pokonały PGE Atom Trefl Sopot i obroniły wywalczone przed rokiem trofeum. Jednak jak zapewniają zarówno siatkarki, trenerzy, jak i działacze Chemika - dla drużyny to dopiero początek drogi. Na nowy sezon zarząd postawił przed drużyną wysokie cele.
W przerwie między sezonami zespół wzmocniły między innymi Joanna Wołosz, Paulina Maj-Erwardt, Helena Havelkova i Izabela Bełcik. Transfery te mają wzmocnić rywalizację w zespole. Obecnie Chemik dysponuje dwoma równorzędnymi szóstkami, co znacznie ułatwia manewry taktyczne trenerowi Giuseppe Cuccariniemu. W potyczce z PGE Atomem Treflem Sopot "nowy" Chemik nie dał rywalkom żadnych szans.
Wzmocnienia mają sprawić, że policzanki nie tylko obronią mistrzostwo Polski, ale również powalczą o czołowe miejsca w Lidze Mistrzyń. - Bardzo serdecznie gratuluję wszystkim zawodniczkom i trenerowi za zdobycie Superpucharu Polski. Cieszę się z tego, że wywalczyliśmy pierwsze trofeum. Przed nami ciężki sezon i bardzo poważne cele sobie stawiamy. Chcemy bronić mistrzostwo Polski, awansować do Final Four Ligi Mistrzów i tam walczyć o medale. Takie są nasze cele na ten sezon. Drogę tę rozpoczęliśmy od sukcesu w Zawierciu - powiedziała prezes Chemika, Joanna Żurowska.
Z występami Chemika w Lidze Mistrzyń wiązane są duże nadzieje. Mistrzynie Polski nie mają jednak łatwej grupy. O awans do kolejnej fazy policzanki walczyć będą z Agelem Prościejów, Eczacibasi Vitra Stambuł i Pomi Casalmaggiore. Na dobre występy polickiego zespołu w europejskich pucharach liczy prezes PZPS. - Gratuluję sukcesu Chemikowi. Niektóre zawodniczki dopiero niedawno wróciły do klubu, ale widać w tym zespole potencjał. Mam nadzieję, że Chemik będzie godnie reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej. Drużynie życzę zdrowia na cały sezon - przyznał Jacek Kasprzyk.