Kto zagrywa, ten (nie zawsze) wygrywa

W spotkaniu pomiędzy MKS-em Będzin a Cuprum Lubin nie zabrakło emocjonującej, zaciętej walki. Spośród zwycięskiej drużyny wyróżnili się Marcin Możdżonek i Wojciech Włodarczyk.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Po pierwszym zaciętym secie, wygranym przez siatkarzy MKS-u Będzin, w kolejnych partiach lepsi okazywali się gracze Cuprum Lubin, dzięki czemu zgarnęli trzy punkty. Elementem, który wyznaczał tempo gry w tym spotkaniu był serwis, w premierowej odsłonie będzinianie posłali aż sześć asów!

Wprawdzie w kolejnych setach bezpośrednio z zagrywki padło mniej punktów, ale determinowała ona rozegranie akcji - czy atak był wyprowadzany dokładnie, czy sytuacyjnie. Podopieczni Gheorghe Cretu triumfowali między innymi dzięki lepszej grze w końcówkach poszczególnych setów, a także dzięki lepszej skuteczności ataku.

Statuetka MVP meczu powędrowała do Marcina Możdżonka, który zdobył 11 "oczek", z czego cztery blokiem. Najlepiej punktującym siatkarzem w szeregach Cuprum był Wojciech Włodarczyk (18 pkt), który choć miał trochę kłopotów w przyjęciu, to stanowił duże zagrożenie w ofensywie (16/30, 1 błąd, 1 blok).

Z kolei spośród graczy MKS-u Będzin wyróżnili się Michał Kamiński (16 pkt, 13/42 w ataku), Sebastian Warda (9 pkt, 5 bloków), a także Michał Żuk (12 pkt), który był świetnie dysponowany w polu zagrywki - zaserwował dwa asy i wielokrotnie sprawił rywalom ogromne problemy w odbiorze.

Porównanie statystyk:

MKS Będzin Element Cuprum Lubin
8 Asy serwisowe 3
18 Błędy przy zagrywce 15
53 proc. (3 błędy) Przyjęcie pozytywne 40 proc. (8 błędów)
38 proc. (45/119) Skuteczność w ataku 46 proc. (50/109)
11 Błędy w ataku 8
10 Bloki 12

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×