Liga Mistrzów, gr. E: Lube wygrywa bez Juantoreny i Miljkovicia
Drużyna z Półwyspu Apenińskiego potrzebowała trzech setów, by dość pewnie pokonać czeski zespół. Kluczowa dla losów meczu była druga partia, w której gospodarze nie wykorzystali piłki setowej.
Zdecydowanym faworytem czwartkowego starcia była włoska drużyna. Każdy inny wynik niż trzysetowe zwycięstwo podopiecznych Gianlorenzo Blenginiego należałoby uznać za dużą niespodziankę. Siatkarze Cucine Lube Banca Marche Civitanova w dwóch pierwszych kolejkach zdobyli komplet sześciu oczek. Z kolei zawodnicy Dukli Liberec wygrali jednego seta w wyjazdowym starciu z Knack Roeselare.
Pierwszy set potwierdził przedmeczowe przypuszczenia. Przyjezdni z Osmanym Juantoreną i Ivanem Miljkoviciem w kwadracie dla rezerwowych pewnie wygrali partię, pozwalając rywalom zdobyć 18 oczek. Gospodarze dotrzymali kroku przeciwnikom do drugiej przerwy technicznej. Później świetna zagrywka Dragana Stankovicia i pewne ataki z lewego skrzydła Klemena Cebulji przesądziły o pewnej w tym secie wiktorii gości.
We wtorek pojedynek w ramach trzeciej kolejki rozegrały dwa pozostałe zespoły z grupy E. W łódzkiej Atlas Arenie bełchatowianie 3:0 pokonali Knack Roeselare.
Dukla Liberec - Cucine Lube Banca Marche Civitanova 0:3 (18:25, 24:26, 15:25)
Dukla: Spravka (9), Janouch (1), Patucha (10), Stanek (4), Krisko (10), Leikep (8), Kopacek (libero) oraz Zajicek, Galabov
Cucine Lube: Parodi (10), Christenson (2), Fei (10), Stanković (12), Cebulj (13), Podrascanin (17), Grebennikov (libero) oraz Cester, Corvetta, Miljković
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Cucine Lube Banca Civitanova | 3 | 3-0 | 9:2 | 9 |
2. | PGE Skra Bełchatów | 3 | 2-1 | 7:3 | 6 |
3. | Knack Roeselare | 3 | 1-2 | 4:7 | 3 |
4. | Dukla Liberec | 3 | 0-3 | 1:9 | 0 |