PGE Atom Trefl - PTPS: Komplet punktów zostanie w Sopocie?

Kilka dni po gładkim zwycięstwie nad zamykającą tabelę Orlen Ligi drużyną KSZO Ostrowiec SA, siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot ponownie wybiegną na boisko Ergo Areny. W meczu jedenastej kolejki Atomówki zmierzą się bowiem z PTPS-em Piła. Podobnie jak w minioną środę, w roli faworytek stawiane są gospodynie, jednak pilanki powinny postawić im zdecydowanie większy opór niż podopieczne Dariusza Parkitnego.

Trener Lorenzo Micelli pojedynek z ostrowiankami potraktował jako znakomitą szansę do sprawdzenia formy dotychczas nominalnie rezerwowych oraz na danie chwilowego odpoczynku najmocniej eksploatowanym zawodniczkom. Patrząc na przebieg środowej potyczki, bez wahania można powiedzieć, że zmienniczki zdały test pomyślnie. Anna Miros z dobrej strony zaprezentowała się w atakach z prawej strony siatki, natomiast Justyna Łukasik co rusz straszyła rywalki agresywną zagrywką.

Maret Balkestein: Nie osiadamy na laurach

Mecz z KSZO Ostrowiec SA był również okazją do debiutu w barwach wicemistrzyń Polski dla Ivany Djerisilo, która podpisała kontrakt z trójmiejskim klubem pod koniec listopada. Doświadczona Serbka pojawiała się na parkiecie w końcówkach poszczególnych partii i zdobyła dwa "oczka" dla nowego teamu. - Ivana jest doświadczoną zawodniczką. Przyda nam się jej obycie na siatkarskich parkietach. Jak na razie przebywa z nami dopiero kilka dni, ale rozumiemy się i jesteśmy zadowolone z tego faktu. Gdy jest się nową osobą w drużynie, która już kilka miesięcy współpracuje ze sobą, to może być ciężko. Ale wspieramy Ivanę i bardzo ciepło ją przyjęłyśmy - powiedziała o nowej koleżance z drużyny, Maret Balkestein-Grothues.

Sobotni rywal Atomówek, czyli zespół PTPS-u Piła, plasuje się aktualnie na szóstej pozycji w tabeli, wyprzedzając między innymi brązowe medalistki z ubiegłego sezonu. Pilanki od początku rozgrywek 2015/2016 zbierają pochwały ze strony środowiska siatkarskiego, a elementem, który zasługuje na największą uwagę jest dopracowana w każdym calu gra obronna. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że pojedynek z pilankami będzie bardziej problematyczny. To przeciwnik stawiający poprzeczkę wyżej, niż drużyna z Ostrowca. W głównej mierze dlatego, że grają szybką siatkówkę i do tego bardzo dobrze bronią - komplementuje najbliższe rywalki, Zuzanna Efimienko.

Mecz jedenastej kolejki będzie wyjątkowym wydarzeniem dla Doroty Wilk oraz Anity Kwiatkowskiej. Aktualnie reprezentujące barwy PTPS-u Piła zawodniczki, mają za sobą udane występy w sopockim klubie, zakończone zdobyciem medali Orlen Ligi. Obie siatkarki obecny sezon rozpoczęły w znakomitym stylu o czym świadczy między innymi ilość zdobytych statuetek MVP: Dorota Wilk już trzykrotnie została nagrodzona tym wyróżnieniem, co na pozycji rozgrywającej jest znakomitym rezultatem.

PGE Atom Trefl Sopot - PTPS Piła / sobota, 5.12.2015r., godz. 18:00