Liga włoska: "Foppa" lepsza od ekipy Tomsi i Sobolskiej

Wygląda na to, że pożar w Novarze został już ugaszony na dobre. Wicemistrz Włoch wrócił na zwycięski szlak, co potwierdził, pokonując zespół z Busto Arsizio. Zwycięstwo nie było może najpiękniejsze, wszak większość siatkarek Luciano Pedulli tego dnia nie mogła poszczycić się skutecznością, ale po raz kolejny swój potencjał zaprezentowała Chorwatka Samanta Fabris (20 pkt, 50 proc. w ataku). Po drugiej stronie siatki starała jej się dorównać obiecująca Amerykanka Karsta Lowe (16 pkt.), ale zabrakło jej wsparcia ze strony drużyny. Dzięki pewnym trzem punktom Igor Gorgonzola Novara zajął pozycję lidera, korzystając z wpadki Pomi Casalmaggiore w Scandicci.

Mały, radosny epizod zanotowała Magdalena Wawrzyniak: Polka wchodziła na parkiet w drugim i trzecim secie spotkania, w ciągu który skończyła pomyślne jedną z dwóch akcji w ofensywie i popisała się asem serwisowym.

Igor Gorgonzola Novara  - Unendo Yamamay Busto Arsizio 3:0 (25:21, 25:23, 25:17)

Novara: Rousseaux, Malesević, Guiggi, Chirichella, Signorile, Fabris, Sansonna (libero) oraz Wawrzyniak, Cruz, Bosetti C., Bosio

Busto Arsizio: Degradi, Hagglund, Thibeault, Lowe, Yilmaz, Pisani, Poma (libero) oraz Cialfi, Negretti, Papa

Po pierwszej partii wydawało się, że ekipa Leonardo Barbieriego utrzyma zwycięską passę z ostatnich tygodni. Wszystko jednak zweryfikowała fenomenalna postawa holenderskiej kadrowiczki Celeste Plak: młoda przyjmująca, odciążona od odbioru zagrywki, mogła wykazać się na lewym skrzydle, gdzie punktowała łącznie 22 razy, dorzucając do tego aż 4 punktowe zagrywki i 1 blok. Do tego gospodynie były wyraźnie słabsze w przyjęciu, w którym popełniły 10 niewymuszonych błędów.

Już tradycyjnie zespół Metalleghe Sanitars mógł liczyć na Berenikę Tomsię, której postawa wygląda obiecująco w kontekście najbliższych zmagań reprezentacyjnych. Atakująca zdobyła w niedzielę 20 punktów, zbijając z 49-procentową skutecznością: co prawda popełniła 5 błędów w tym elemencie, ale ani razu nie dała się zablokować rywalkom, a sama uczyniła to 3 razy. Nieco mniej widoczna był Dominika Sobolska, środkowa blokowała raz, zagrała jednego asa serwisowego i skończyła 5 na 9 akcji na siatce.

Metalleghe Sanitars Montichiari - Foppapedretti Bergamo 1:3 (25:20, 17:25, 20:25, 19:25)

Montichiari: Dalia, Brinker, Tomsia, Barcellini, Sobolska, Gioli, Carocci (libero) oraz Lualdi, Mingardi, Lombardo

Bergamo: Plak, Gennari, Aelbrecht, Paggi, Barun-Sunsjar, Lo Bianco, Cardullo (libero) oraz Mori, Frigo, Sylla

Mecze 10. kolejki Serie A1:

Liu Jo Modena - Imoco Volley Conegliano 1:3 (25:21, 21:25, 23:25, 22:25)
Nordmeccanica Piacenza - Sudtirol Bolzano 3:0 (25:13, 25:22, 25:22)
Savino Del Bene Scandicci - Pomì Casalmaggiore 3:2 (25:27, 23:25, 25:14, 27:25, 15:7)
Club Italia - Il Bisonte Firenze 3:0 (25:15, 25:17, 25:23)

Tabela:

***

Występujący w Serie A2 Beng Rovigo okupuje niemal sam dół tabeli za sprawą siódmej porażki w tym sezonie, tym razem z Fenera Chieri. Drużyna Patrycji Polak i Laury Tomsi podjęła walkę jedynie w trzecim, ostatnim secie. Była siatkarka Pałacu Bydgoszcz nie zaliczy meczu do udanych: zdobyła w dwóch pierwszych partiach jedynie 2 punkty (25 proc. skuteczności), a na 19 przyjęć zagrywki myliła się 4 razy. Być może dlatego Polak nie pojawiła się na parkiecie w końcowej odsłonie meczu. Siostra Bereniki Tomsi natomiast jako jedna z niewielu reprezentantek klubu z Rovigo mogła zejść z parkietu z podniesioną głową: 8 punktów przy 39 proc. efektywności i punktowy blok hańby nie przynoszą.

Fenera Chieri - Beng Rovigo 3:0 (25:12, 25:10, 25:20)