Marcin Możdzonek: Przegrana ze Skrą pozostawia duży niedosyt
W czwartek doszło w Lubinie do fantastycznego meczu pomiędzy Cuprum i PGE Skrą Bełchatów. Pięciosetowa batalia zakończyła się na korzyść gości. - Przegrana w piątym secie pozostawia duży niedosyt - skomentował Marcin Możdżonek.
Brakowało niewiele, a spotkanie zakończyłoby się zwycięstwem gospodarzy. Cuprum Lubin nie może mieć jednak do siebie pretensji, ponieważ urwało punkty kolejnej, mocnej drużynie. - To prawda, byliśmy bardzo blisko. Przegrana w piątym secie pozostawia duży niedosyt, gdyż mogliśmy się pokusić o zwycięstwo. Łatwo nie było, bo przyjechała do nas Skra. Z bardzo dobrymi skrzydłowymi, Facundo Conte i Michałem Winiarskim - przyznał siatkarz.
Co zadecydowało o minimalnej porażce Miedziowych? - Cały zespół z Bełchatowa świetnie serwował i pokazał klasę. Myślę, że ten element sprawił, że w meczu zwyciężył rywal - analizował reprezentacyjny środkowy.