Cuprum - Łuczniczka: Bez świątecznych prezentów. Walka o pełną pulę

W ostatniej kolejce w tym roku Cuprum Lubin zmierzy się przed własną publicznością z Łuczniczką Bydgoszcz. Podopieczni Gheorghe Cretu nie zamierzają rozdawać w sobotę świątecznych prezentów i będą walczyć o komplet punktów.

Zarówno Cuprum, jak i Łuczniczka Bydgoszcz będą chciały przed świąteczną przerwą poprawić sobie nastroje. Drużyna szkoleniowca Piotra Makowskiego w niedzielę podjęła ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle i przegrała w trzech partiach, a ekipa Miedziowych po pięciosetowym horrorze musiała uznać wyższość Jastrzębskiego Węgla, choć przy odrobinie szczęścia mogła wygrać za trzy punkty.

Za faworyta sobotniego starcia uważa się podopiecznych trenera Gheorghe Cretu. Lubinianie zajmują obecnie szóste miejsce w PlusLidze z dorobkiem siedemnastu punktów. Ich bilans to pięć zwycięstw i tyle samo porażek.

Łuczniczka okupuje natomiast dwunastą lokatę w ligowej stawce i traci do najbliższego przeciwnika osiem "oczek". Siatkarze z Bydgoszczy zapowiadają, że zrobią na Dolnym Śląsku wszystko, aby ta przewaga się skurczyła.

Hala w Lubinie uznawana jest jednak za bardzo trudną. Na terenie Cuprum punkty traciły najlepsze drużyny w Polsce. Ostatnio męczyła się tam PGE Skra Bełchatów, która udokumentowała swoją wyższość dopiero w piątym secie.

Cuprum Lubin - Łuczniczka Bydgoszcz / 19.12.2015r. (sobota), godz. 14.45

Źródło artykułu: