Jastrzębski - Cuprum: Blok plus zagrywka równa się sukces w spotkaniu

Po raz kolejny potwierdziło się, że w Jastrzębskim Węglu znajduje się kolektyw, sprawnie dowodzony przez Michała Masnego. Rozgrywający jastrzębian tak rozdzielał swoje piłki, że w ostatecznym rozrachunku, pięciu zawodników uzyskało dwucyfrowe wyniki w spotkaniu. Najwięcej punktów zdobył Toontje van Lankvelt, zapisując 20 oczek na swoim koncie (5 asów serwisowych, 13 skutecznych ataków i 2 bloki). W ekipie Cuprum Lubin rozłożenie punktów nie wyglądało już tak równomiernie jak w zespole gospodarzy. Trzech zawodników zanotowało dwucyfrowe osiągnięcie, a najlepszym wynikiem popisał się Keith Pupart (20 punktów - 19 w ataku i 1 blokiem).

Wielkiej dysproporcji w skuteczności ataku nie było po żadnej ze stron. Jastrzębski atakował ze skutecznością 46 proc., a ich rywale - z 45 proc. Ze skrzydłowych w Jastrzębiu, warto odnotować, że 57 proc. uzyskali Jason De Rocco oraz Maciej Muzaj, który zastąpił w trzecim secie Patryka Strzeżka. Po stronie podopiecznych Gheorgha Cretu, najstabilniej prezentował się Keith Pupart, który zbijał z 49 proc. skutecznością.

O cztery oczka więcej zanotowali siatkarze Jastrzębskiego Węgla w elemencie bloku. Piętnastokrotnie jastrzębianie murowali lubinian. Największym egzekutorem tego elementu był MVP sobotniego spotkania, Damian Boruch. Środkowy zanotował aż siedem punktowych bloków. Po stronie Cuprumu, najlepiej w tym elemencie sprawował się Marcin Możdżonek z czteroma blokami na koncie.

Trzypunktowa przewaga gospodarzy zarysowała się również w elemencie zagrywki. Dziewięć asów serwisowych posłali podopieczni Marka Lebedewa, przy sześciu oczkach gości. Najwięcej asów serwisowych posłał Toontje van Lankvelt (5 punktów).

Obie ekipy przyjmowały bardzo podobnie, co widać w statystykach. Nieco więcej błędów w tym elemencie popełnili lubinianie, co zapewne również miało swój wpływ na ostateczny wynik, wyrównanego widowiska.

Porównanie statystyk