Atomówki na chwilę zmieniły profesję (wideo)

Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot znalazły czas na zrobienie świątecznej niespodzianki swoim kibicom. W jeden z grudniowych dni wicemistrzynie kraju udały się do piekarni, aby tam upiec dla swoich kibiców bożonarodzeniowe pierniki.

Podczas nagrania uwiecznione zostały kulinarne popisy czwórki przedstawicieli PGE Atomu Trefla Sopot. W piekarni zagościli kapitan zespołu - Anna Miros, a także Maja Tokarska, Brittnee Cooper oraz trener drużyny, Lorenzo Micelli.

- Pieczenie pierników było dla nas fajnym wyzwaniem! W kuchni czułyśmy się wszystkie bardzo dobrze, więc bez problemów poradziłyśmy sobie ze zrobieniem i wyrobieniem ciasta, a później dobraniem odpowiedniej przyprawy. Włożyłyśmy w to sporo serca, więc mamy nadzieję, że zasmakują one naszym kibicom - mówi o klubowej akcji Miros.

Mimo napiętego harmonogramu gier, sopocianki bardzo ucieszyły się na wieść o tym, że będą mogły w ten szczególny sposób złożyć życzenia kibicom. - Cieszę się, że możemy w ten szczególny sposób życzyć naszym kibicom wszystkiego dobrego na ten bożonarodzeniowy okres. To zawsze coś innego, coś od nas. Wizyta w piekarni bardzo mi się podobała, a najbardziej pozytywnie wypadł według mnie nasz trener! Okazało się, że ma smykałkę do gotowania - podsumowała Tokarska.

Dla kibiców przygotowano łącznie 1500 pierników, które były zarówno ręcznie robione, jak i pakowane. Wszystkie słodkości zostały rozdane kibicom 13 grudnia podczas ostatniego w tym roku kalendarzowym spotkania ligowego z drużyną z Rzeszowa.

- To było świetne doświadczenie, które przeżyliśmy razem z koleżankami z zespołu i trenerem. Takie odejście od naszych codziennych obowiązków i po prostu świetna zabawa z robieniem pierników. Szczególnie, że trafią one do naszych kibiców - podsumowała akcję Cooper. - Powiem więcej: jeżeli miałabym teraz wybierać, zdecydowanie prostszą czynnością od grania w siatkówkę byłoby dla mnie pieczenie ciastek - dodała.

Komentarze (0)