Rosjanki przegrały drugi sparing przed Ankarą

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA/Sander Koning
PAP/EPA/Sander Koning
zdjęcie autora artykułu

Podopieczne Jurija Mariczewa nie spisały się w drugim meczu towarzyskim rozgrywanym w Moskwie tak, jak w pierwszym. Do tego kadrę mistrzyń Europy trapią urazy.

W tym artykule dowiesz się o:

Drużyna Volero Zurych spisała się zdecydowanie lepiej w drugim starciu z reprezentacją Rosji kobiet, z którą wygrała 4:1 (25:17, 26:24, 25:19, 25:21, 12:15). Po trzech pierwszych setach postanowiono rozegrać jeszcze dwie partie, a kadra Sbornej zdołała wygrać tylko jedną z nich. Przypomnijmy, że pierwszy mecz zakończył się wygraną Rosji 3:1 (29:27, 25:22, 16:25, 25:23).

Trener Jurij Mariczew po pierwszym sparingu z mistrzem Szwajcarii narzekał na poziom przyjęcia swojej kadry, do tego ma on poważny ból głowy związany z kontuzjami czołowych siatkarek. Poniedziałkowej gry towarzyskiej nie dokończyły Jekaterina Ljubuszkina i Tatiana Koszeliewa, póki co nie wiadomo, jak groźne są to urazy i czy wykluczą obie zawodniczki z pierwszych spotkań kwalifikacji europejskich w Ankarze.

Podopieczne trenera Mariczewa zainaugurują turniej eliminacyjny do igrzysk potyczką z polskimi zawodniczkami. Oprócz nich w grupie znajdą się Belgijki i Włoszki.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)