Wygrana reprezentacji Włoch z Belgijkami, mimo że dopiero po tie-braku, nie przekreśliła szans podopiecznych Jacka Nawrockiego na awans do półfinału. Po trzech dniach rywalizacji 3 drużyny mają bowiem na swoim koncie po jednym zwycięstwie. W końcowym rozrachunku o wyższym miejscu w klasyfikacji grupowej zadecydują: liczba zwycięstw, liczba punktów, ratio setowe i ratio punktowe.
Tabela grupy B turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Ankarze po III dniu rywalizacji:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Punkty | Sety | Ratio setowe | Punkty (bilans) | Ratio punktowe |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Rosja | 2 | 2-0 | 5 | 6:3 | 2,000 | 200:177 | 1,1299 |
2 | Belgia | 2 | 1-1 | 4 | 5:4 | 1,250 | 198:192 | 1,0312 |
3 | Włochy | 2 | 1-1 | 2 | 4:5 | 0,800 | 186:203 | 0,9163 |
4 | Polska | 2 | 0-2 | 1 | 3:6 | 0,500 | 183:195 | 0,9385 |
Mecze pozostałe do rozegrania w gr. B:
Rosja - Belgia 7 stycznia 2016 r. godz. 13.00
Włochy - Polska 7 stycznia 2016 r. godz. 18.30
Po triumfie Włoszek, losy Biało-Czerwonych nie leżą jednak wyłącznie w ich rękach, bowiem o wszystkim zdecydować mogą Rosjanki. Mistrzynie Europy w przypadku straty choćby punktu w konfrontacji z Belgijkami, przypieczętują awans rywalek do strefy medalowej. Polskim kibicom przyjdzie więc w czwartkowe popołudnie ściskać kciuki za podopieczne Jurija Mariczewa. Co ważne, Sborna choć jest już pewna miejsca w czołowej czwórce, w dalszym ciągu musi walczyć o pierwszą lokatę, która pozwoli uniknąć w półfinale bardzo silnych Turczynek. Niestety dla polskiego zespołu, naszym wschodnim sąsiadkom do osiągnięcia celu wystarczy wygrana 3:2. Miejmy jednak nadzieję, że Rosjanki, zdecydują się na walkę o pełną pulę. Wówczas drugiego półfinalistę wyłoni ostatnia potyczka pomiędzy Polską i Włochami.
Możliwe warianty awansu reprezentacji Polski do półfinału turnieju w Ankarze:
Wariant I:
Rosja - Belgia 3:0
Polska - Włochy 3:0
Najbardziej optymistyczny wariant jaki można założyć przed czwartkowymi pojedynkami. W tym wypadku podopieczne Jacka Nawrockiego bez zbędnych kalkulacji zapewnią sobie awans do kolejnej rundy. Biało-Czerwone legitymować się będą bowiem bilansem setów 6:6, natomiast Belgijki 5:7. Dzięki korzystnemu ratio to Katarzyna Skowrońska-Dolata i jej koleżanki awansują do czołowej czwórki.
Wariant II:
Rosja - Belgia 3:0
Polska - Włochy 3:1
Również w przypadku utraty seta przez nasze siatkarki, możliwy jest awans do strefy medalowej dzięki lepszemu bilansowi setów. Warunkiem jest jednak triumf Sbornej w trzech odsłonach. W takim wypadku Biało-Czerwone w dalszym ciągu legitymowałyby się korzystniejszym lepszym bilansem setów.
Wariant III:
Rosja - Belgia 3:1
Polska - Włochy 3:0
Sytuacja Polek nieco się skomplikuje, jeżeli Żółtym Tygrysom w starciu z mistrzyniami Europy uda się wygrać seta. Wówczas, aby uniknąć niepotrzebnych nerwów, konieczny będzie triumf w trzech odsłonach.
Wariant IV:
Rosja - Belgia 3:1
Polska - Włochy 3:1
Wariant nr IV to już maksymalnie skomplikowana droga do awansu. Konieczne bowiem będzie liczenie nie tylko setów (obie ekipy będą legitymowały się bilansem 7:7), ale również punktów. W takim wypadku Biało-Czerwone będą zmuszone odrabiać straty, lub liczyć na pomoc i dominację Rosjanek. Po środowym pojedynku Belgijki mogą bowiem pochwalić się lepszym ratio od rywalek. Bilans małych oczek w przypadku podopiecznych Gerta Vande Broeka wynosi obecnie +6, przy -17 punktach naszych siatkarek. Gdyby oba mecze zakończyły się w czterech partiach, niezbędne będzie nadrobienie 24 punktów straty. Taki scenariusz wydaje się jednak być mało realny.
Tie-break w meczu Rosja - Belgia i strata choćby jednego punktu przez Biało-Czerwone w starciu z Włoszkami, eliminują nasze siatkarki z gry o medale.
Polska - Belgia: zobacz kluczowe akcje
{"id":"","title":""}
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Ale się uśmiałem ze zdania: "Co musi się stać aby biało-czerwone awansowały..."
Ja jednak odpowiedź znam od dawna:
muszą się po prostu nauczyć grać, ale tego nie da się zrobić w 2 dni Czytaj całość