Michał Winiarski od początku sezonu ma problemy z kręgosłupem i więcej nie gra w PGE Skrze Bełchatów niż gra. Rozegrał zaledwie 19 setów w 6 meczach.
Przyjmujący w październiku 2015 poleciał nawet do Monachium na konsultację u jednego z najwybitniejszych specjalistów od urazów pleców i zdementował pogłoski o ewentualnym zakończeniu kariery.
Jednak kolejny raz, mimo przerwy ligowej, zdrowie mocno wyeksploatowanego zawodnika zawiodło i w spotkaniu 12. kolejki PlusLigi z Indykpolem AZS Olsztyn w ogóle nie pojawił się w czternastce meczowej. Szczegóły jego obecnej kontuzji nie są jeszcze znane, ale również dotyczy ona pleców.