Faworyci, którzy wypracowali sobie zaliczki przed tygodniem, pewnie doprowadzili do awansu. Sir Safety Perugia, Gazprom-Jugra Surgut i VaLePa Sastamala potrzebowali tylko dwóch setów, by zameldować się w fazie challenge, ta sztuka im się udała.
Sytuację skomplikował sobie AS Cannes, prowadzony przed Igora Kolakovicia, byłego selekcjonera Serbów. Francuska ekipa przegrała z CAI Teruel, pomimo tego, że u siebie okazała się lepsza. Wszystko musiało rozstrzygnąć się w złotym secie, tu atut własnej hali wykorzystali Hiszpanie i ostatecznie, jako czwarta ekipa, pozostali w grze o wygraną w Pucharze CEV.
Do zwycięzców ćwierćfinałów dolosowane zostaną cztery ekipy, które odpadły z Ligi Mistrzów.
Wyniki ćwierćfinałów (rewanże):
Olympiakos Pireus - Gazprom-Jugra Surgut 0:3 (22:25, 22:25, 24:26)
Pierwszy mecz: 2:3, awans: Gazprom
Remat Zalau - VaLePa Sastamala 0:3 (23:25, 21:25, 22:25)
Pierwszy mecz 1:3, awans: VaLePa
Cai Voleibol Teruel - AS Cannes 3:1 (25:22, 25:23, 20:25, 25:19), złoty set 15:10
Pierwszy mecz 1:3, awans: CAI
Sir Safety Umbria Volley Perugia - Evivo Duren 3:1 (25:15, 25:14, 22:25, 25:17)
Pierwszy mecz 3:1, awans: Perugia