Czas pracy z reprezentacją Polski: 17 stycznia 2005 r. - 16 września 2008 r.
17 stycznia 2005 r. PZPS ogłosił, że trenerem reprezentacji Polski został Raul Lozano. Po raz pierwszy w historii polską kadrę prowadził zagraniczny szkoleniowiec. Wśród kandydatów na to stanowisko byli także Zoran Gajić i Boris Kolczins. Jednak to koncepcja Argentyńczyka najbardziej przypadła do gustu przedstawicielom polskich władz, choć za faworyta uważano Gajicia. Raul Lozano zaznaczył, że Polacy są w stanie znaleźć się w "czwórce" najlepszych drużyn na świecie, ale potrzeba dużo pracy i zaangażowania. Wymagało także sztywnego podporządkowania się regulaminowi (w tym jasno określonym karom za spóźnienia, spożywanie alkoholu czy nieodpowiedni strój).
To Raul Lozano sprawił, że po latach posuchy Polska ponownie zaczęła się liczyć na międzynarodowej arenie. To właśnie pod jego wodzą Biało-Czerwoni zdobyli medal na mistrzostwach świata w Japonii w 2006 r., pierwszy po 32 latach. Z pewnością nie bez znaczenia był fakt, że dzięki staraniom ówczesnego trenera rozgrywki ligowe w Polsce rozpoczęły się dopiero po mundialu. Dzięki temu kadrowicze mieli o wiele więcej czasu na przygotowania do tej imprezy.
Po mistrzostwach świata Lozano nie zdobył już z Biało-Czerwonymi żadnego medalu, dlatego 16 września 2008 r. zarząd PZPS podjął decyzję o nieprzedłużaniu kontraktu z argentyńskim szkoleniowcem.
Osiągnięcia z reprezentacją Polski:
- IV miejsce w Lidze Światowej w 2005 r.
- V miejsce na mistrzostwach Europy w 2005 r.
- II miejsce na mistrzostwach świata w 2006 r.
- IV miejsce w Lidze Światowej w 2007 r.
- V miejsce w Lidze Światowej w 2008 r.
- V miejsce na igrzyskach olimpijskich w 2008 r.
Bilans oficjalnych meczów reprezentacji Polski:
Mecze rozegrane: 106
Wygrane: 75
Przegrane: 31
Sety: 267:149
Praca w klubie:
Przyjście Raula Lozano do PlusLigi określone zostało jako jeden z ciekawszych ruchów tegorocznego sezonu. Argentyńczyk miał pomóc Cerrad Czarnym Radom w zajęciu wyższego miejsca niż miało to miejsce rok wcześniej. Ten cel mógł zostać zrealizowany tylko pod jednym warunkiem: ciężkiej pracy. I tak się stało. Podopieczni 59-letniego szkoleniowca dzień rozpoczynają już o 8:30 na siłowni, by później do trenować w hali. Razem z popołudniowymi zajęciami siatkarze trenują dziennie 5-6 godzin. Ciężka praca wręcz natychmiast przyniosła efekty - radomianie byli przez dwie kolejki liderem rozgrywek. Obecnie Cerrad Czarni są w lekkim dołku, ale liczą na odbudowanie formy. Po 15. seriach gier z 27 punktami na koncie zajmują siódme miejsce w tabeli.
Wyniki z drużynami z PlusLigi, które biorą udział w Pucharze Polski:
Cerrad Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (22:25, 25:23, 25:21, 18:25, 8:15)
Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (27:25, 21:25, 18:25, 27:25, 15:10)
Lotos Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:21, 25:17, 23:25, 25:22)
Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów 1:3 (21:25, 21:25, 26:24, 23:25)
Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:22, 25:23, 25:21)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:15, 25:19, 25:23)
[nextpage]
Czas pracy z reprezentacją Polski: 23 lutego 2011 r. - 24 października 2013 r.
Andrea Anastasi funkcję trenera reprezentacji Polski objął po zakończeniu pracy z reprezentacją Włoch, którą doprowadził do czwartego miejsca na mistrzostwach świata. Na pierwszej konferencji prasowej ogłosił, że zamierza osiągnąć więcej niż jego poprzednicy Raul Lozano i Daniel Castellani, którzy doprowadzili swoich podopiecznych do srebrnego medalu mistrzostw świata i złota mistrzostw Europy. Jedyne, czego oczekiwał od działaczy Polskiego Związku Piłki Siatkowej, to pełnego zaufania do jego działań.
Włoch, który w trakcie pracy szkoleniowej wielokrotnie dał się poznać jako trener gotowy do podejmowania odważnych i nieszablonowych decyzji, powołał do kadry Łukasza Żygadło, który za czasów trenera Castellaniego rozstał się z zespołem w fatalnej atmosferze. Jego zmiennikiem mianował Pawła Zagumnego, uznawanego wówczas za jednego z najlepszych rozgrywających na świecie. Zaskoczył też wyborem kapitana, którym został Marcin Możdżonek i deklaracją, że nie zamierza w szczególny sposób kontrolować swoich podopiecznych, dając im więcej swobody niż poprzednicy.
Pierwszy rok pracy Andrei Anastasiego z kadrą był wręcz wymarzony. Brązowe medale Ligi Światowej i mistrzostw Europy pokazały, że budowa zespołu zmierza w dobrym kierunku. Kolejny sukces stanowił potwierdzenie tej teorii. Biało-Czerwoni po zwycięstwie 3:0 nad Stanami Zjednoczonymi, stanęli na najwyższym stopniu podium Ligi Światowej. Ten triumf zaostrzył apetyty na olimpijski sukces. Niestety w końcowym rozrachunku przyszło nam przełknąć gorzką pigułkę. Polacy walkę o medal zakończyli na ćwierćfinale, a sam Anastasi nie ukrywał, że nie zna przyczyn niepowodzenia. - Gdybym znał odpowiedź na to pytanie, byłbym magikiem. Myślicie, że to przez Ligę Światową? To słabe tłumaczenie - stwierdził po turnieju w Londynie. Zaprzeczał też, że popełnił błąd w przygotowaniach.
Ostatni rok pracy na stanowisku selekcjoner pokazał, że pomysł szkoleniowca na reprezentację się wyczerpał. Zaledwie 11. pozycja w Lidze Światowej i dopiero 9. na mistrzostwach Europy, których Polacy byli współorganizatorem, uznane zostały za klęskę. Było to równoznaczne z zakończeniem współpracy.
Osiągnięcia z reprezentacją Polski:
- III miejsce w Lidze Światowej w 2011 r.
- III miejsce na mistrzostwach Europy w 2011 r.
- II miejsce na Pucharze Świata w 2011 r.
- I miejsce w Lidze Światowej w 2012 r.
- V miejsce na igrzyskach olimpijskich w 2012 r.
- IX miejsce na mistrzostwach Europy w 2013 r.
- XI miejsce na mistrzostwach Europy w 2013 r.
Bilans oficjalnych meczów reprezentacji Polski:
Mecze rozegrane: 71
Wygrane: 44
Przegrane: 27
Sety: 161:113
Praca w klubie:
Podpisanie kontraktu przez Włocha z Lotosem Trefl Gdańsk było sporą niespodzianką. Tym bardziej, że Andrea Anastasi był pierwszym zagranicznym trenerem w historii ekipy znad morza. Po roku współpracy z pewnością nikt w Gdańsku nie żałuje zainwestowanych środków. Były selekcjoner reprezentacji Polski doprowadził bowiem drużynę do największych sukcesów, sięgając zupełnie niespodziewanie po Puchar Polski i srebro PlusLigi. Doświadczony szkoleniowiec osiągnął to wszystko, mimo że przed rozpoczęciem rozgrywek wielu wypominało mu wąską kadrę, a w jego trakcie grę żelazną szóstką. Podobnie jest zresztą w obecnych rozgrywkach, jednak i tym razem Andrea Anastasi triumfuje, czego potwierdzeniem jest awans do fazy play-off Ligi Mistrzów oraz miejsce w czołówce ligowych rozgrywek.
Wyniki z drużynami z PlusLigi, biorącymi udział w turnieju finałowym Pucharu Polski:
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)
Jastrzębski Węgiel - Lotos Trefl Gdańsk 2:3 (25:20, 25:20, 18:25, 20:25, 12:15)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Lotos Trefl Gdańsk 2:3 (19:25, 25:22, 25:16, 23:25, 10:15)
Lotos Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:21, 25:17, 23:25, 25:22)
Asseco Resovia Rzeszów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:22, 25:26, 25:20)
* Warto także podkreślić, że obaj trenerzy byli wymieniani w kręgu zainteresowań irańskiej federacji. Ostatecznie z Persami o igrzyska olimpijskie powalczy Raul Lozano.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)