Podobnie, jak miało to miejsce w 3. kolejce rozgrywek PlusLigi, tak samo i tym razem bielszczanom udało się rozstrzygnąć spotkanie z ekipą z Jastrzębia-Zdroju w tie-breaku. Statuetkę dla najlepszego gracza meczu otrzymał rozgrywający BBTS-u Bielsko-Biała Grzegorz Pilarz.
Chociaż zespół z Podbeskidzia wygrał dwie pierwsze odsłony, to oddał rywalom inicjatywę i mecz musiał rozstrzygnąć dopiero w piątej partii. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha w porównaniu do siatkarzy Jastrzębskiego Węgla lepiej przyjmowali, atakowali oraz blokowali. Przewaga Ślązaków uwidoczniła się jedynie w polu serwisowym, gdzie zdobyli trzy punkty.
Zawodnicy BBTS-u zanotowali na swoim koncie jedenaście punktowych bloków, a w tym elemencie zachwycił Bartłomiej Krulicki. Młody środkowy jeszcze rok temu występował na pierwszoligowych parkietach, a obecnie jest jednym z kluczowych graczy bielskiego klubu. W starciu z jastrzębianami zdołał zatrzymać ich aż sześciokrotnie, co w przypadku jedenastu bloków całej drużyny, daje imponujący wynik.
Bardzo dobry mecz rozegrał także przyjmujący Serhiy Kapelus. Siatkarz zdobył w sumie dwadzieścia jeden "oczek" i był najskuteczniejszy w swojej drużynie. Po drugiej stronie siatki zaimponował Piotr Hain. Środkowy wraca do gry po kontuzji, meczu w hali pod Dębowcem nie rozpoczął w wyjściowym składzie, a mimo to zgromadził dwanaście punktów i 85 proc. skuteczności w ataku.
Porównanie statystyk:
BBTS Bielsko-Biała | Element | Jastrzębski Węgiel |
---|---|---|
1 | Asy serwisowe | 3 |
14 | Błędy przy zagrywce | 16 |
57 proc. (3 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 49 proc. (1 błąd) |
50 proc. (69/138) | Skuteczność w ataku | 49 proc. (72/146) |
11 | Błędy w ataku | 13 |
11 | Bloki | 8 |
Zobacz wideo: Dawid Kubacki: Za dużo energii, za mało techniki
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.