Brąz Młodej Ligi Kobiet dla Legionovii mimo podziału drużyny

 / WP SportoweFakty / Justyna Serafin
/ WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Z turnieju finałowego Młodej Ligi Kobiet w Krapkowicach siatkarki Legionovii Legionowo wyjechały z brązowymi medalami. Dla libero tej drużyny, Adriany Adamek, to pierwszy krążek w tych rozgrywkach.

W ubiegłym sezonie Adamek wywalczyła jeszcze w barwach Pałacu Bydgoszcz srebrny medal mistrzostw Polski juniorek, ale w Młodej Lidze nie udało jej się wraz z drużyną awansować do grupy mistrzowskiej.

- To mój pierwszy medal w barwach Legionovii. W zeszłym sezonie nie miałam takiej możliwości. Nie wyszłam wtedy z Pałacem Bydgoszcz z grupy. Dla mnie to wielki zaszczyt, że mogłam zagrać z dziewczynami i udało nam się awansować do finałowej czwórki. To też było dla nas duże przetarcie oraz duży sukces, bo nie grałyśmy w tym naszym najsilniejszym możliwym składzie - powiedziała po meczu o 3. miejsce Adriana Adamek.

Drużyna z Mazowsza pewnie pokonała w starciu o brąz Developres SkyRes V LO Rzeszów, ale dzień wcześniej przegrała po tie-breaku półfinał z PGE Atomem Treflem Sopot. Jednak zdaniem legionowskiej libero, w tym pojedynku jej zespół zaprezentował się nieco lepiej.

- Moim zdaniem był to naprawdę dobry mecz - mówiła o spotkaniu 1/2 finału - Uważam, że oba zespoły zagrały bardzo fajnie. Nawet w moim odczuciu wypadłyśmy w nim lepiej niż w meczu o brąz. Sety wygrywałyśmy tam do 15 i 14, a przegrywałyśmy na przewagi. Uważam, że pod kątem poziomu, atmosfery i emocji było to znakomite spotkanie - oceniła siatkarka.

Do Krapkowic Legionovia nie przyjechała w najsilniejszym możliwym składzie. Drużynę juniorek wspomogły jedynie nasza rozmówczyni, a także Malwina Smarzek i Iga Chojnacka (Aleksandra Rasińska i Alicja Grabka, które także wystąpiły w turnieju finałowym, też już dostały szansę na grę w Orlen Lidze, lecz nadal są w wieku juniorskim). Część zawodniczek musiała zostać w Legionowie na mecz pucharowy z PTPS-em Piła. Dlatego tym bardziej nasza rozmówczyni docenia sukces w Młodej Lidze.

- Pamiętajmy, ze nasz pierwszy, orlenligowy zespół, też mógł występować w prawie całej okazałości w Młodej Lidze. Ale mimo tego, że nie przyjechałyśmy takim składem, udało się zdobyć medal. Musiałyśmy trochę pomieszać, a my jesteśmy w kadrze nielicznymi reprezentantkami Orlen Ligi. I to jest najpiękniejsze - potrafiłyśmy to połączyć i pokazać naprawdę kawał dobrej siatkówki - skomentowała libero Legionovii.

Zobacz wideo: Polska noc w NBA. Nie tylko Marcin

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)