Przed siatkarkami z Muszyny bardzo trudne zadanie, bowiem ich rywalki, zespół RC Cannes, jest bardzo wymagającym przeciwnikiem. Drużyna ta została stworzona głównie do grania w europejskich pucharach. Ekipa z Francji w swojej krajowej lidze jest jak dotąd najlepsza i lideruje tabeli z dorobkiem 50 punktów, nie ponosząc w tym sezonie jeszcze żadnej porażki. O doświadczeniu zespołu z Lazurowego Wybrzeża świadczy również fakt, iż w sezonie 2005/2006 zagrał on w finale Ligi Mistrzyń ulegając Pallavo Sirio Perugia 1:3 i zajął ostatecznie 2. miejsce. W obecnym sezonie drużyna z Cannes również spisuje się bardzo dobrze w Lidze Mistrzyń, do pierwszej rundy play-off Francuzki awansowały z pierwszego miejsca w swojej grupie, przegrywając tylko jeden mecz na wyjeździe, z Turk Telekom Ankara w stosunku 1:3.
Zespół z Muszyny grał już w Lidze Mistrzyń z RC Cannes, było to dwa sezony temu. Drużyny spotkały się już w fazie grupowej LM, wtedy dwukrotnie lepsza była ekipa z Francji wygrywając u siebie 3:1 zaś w Muszynie 3:0. Jednak składy obu zespołów są teraz zupełnie inne. W Muszyniance z tamtej drużyny pozostały tylko Iza Bełcik oraz Dorota Pykosz, reszta obecnego składu to już zupełnie nowe siatkarki. Gwiazdą ekipy z Lazurowego występującą w tamtych meczach, która zapewnie zagra również we wtorek jest Victoria Ravva. Zespół lidera francuskiej ligi ma obecnie w swoich szeregach także inne gwiazdy europejskiej siatkówki, są nimi chociażby: Bułgarka Eva Janeva oraz dwie Włoszki, których żadnemu kibicowi siatkówki specjalnie przedstawiać nie trzeba: Valentina Fiorin oraz Nadia Centoni. Jednak nazwiska składu Muszyny też powinny zrobić na Francuzkach wrażenie, przecież w drużynie aktualnego mistrza Polski gra wiele doświadczonych siatkarek takich jak: jedna z najlepszych libero na świecie Mariola Zenik oraz wielokrotne reprezentantki naszego kraju między innymi: Joanna Mirek, Milena Rosner, Sylwia Pycia.
Zarówno szkoleniowiec Fakro Muszynianki Bogdan Serwiński oraz jego podopieczne zdają sobie sprawę, że rywalizacja z RC Cannes nie będzie należała do najłatwiejszych. Rywalki Muszynianek to drużyna bardzo doświadczona oraz o wielkich umiejętnościach. Jednak ekipa Bogdana Serwińskiego wie o co walczy i postara się zrobić wszystko aby z Francuzkami wygrać. Świdczą o tym, chociażby słowa w jakich szkoleniowiec Muszyny wypowiedział się na oficjalnej stronie klubu: - Jesteśmy aktualnym mistrzem Polski, rywalizacja w bardzo trudnej grupie była udana. Szacunek dla sportowego przeciwnika mamy bardzo duży, ale strach jest nam obcy - mówi trener.
O tym kto będzie bliżej drugiej rundy play-off LM przekonamy się we wtorek późnym wieczorem, miejmy nadzięję, że będzie to drużyna Fakro Muszynianki.
