Exprivia dość niespodziewanie postawiła Trentino trudne warunki w 1/4 finału ligi włoskiej i wszystko miało się rozstrzygnąć w V pojedynku.
Goście rozpoczęli niedzielną konfrontację z wysokiego "C", obejmując prowadzenie 8:5. Ekipa z Molfetty starała się kontrolować boiskowe wydarzenia i była blisko triumfu w pierwszej partii (17:20). Zespół z Trydentu już nie potrafił odrobić tych strat, wygrywając do 23.
Podopieczni Radostina Stojczewa przebudzili się w drugiej odsłonie, a szczególnie poprawili grę w bloku (7:4). Dobrze poczynał sobie przyjmujący Matej Kazijski, dzięki któremu gospodarze wypracowali sobie czteropunktową przewagę (15:11). Obrońcy tytułu nie zaprzepaścili swojej szansy i pewnie zwyciężyli 25:16, doprowadzając do remisu.
W kolejnej części potyczki siatkarze Diatec pragnęli pojść za ciosem, co im się udało (25:18) i byli o krok od wywalczenia przepustki do czołowej "czwórki" rodzimych rozgrywek.
Simone Giannelli i spółka nie zamierzali spuszczać z tonu i szybko odskoczyli rywalom na kilka oczek. Wydawało się, że już nic nie wydarzy się w tym secie (16:12), ale Exprivia Molfetta potrafiła jeszcze podjąć rękawicę w samej końcówce 4. partii. W końcowym rozrachunku trydentczycy odparli ten napór, awansując do następnego etapu zmagań w Serie A.
Diatec Trentino - Exprivia Molfetta 3:1 (23:25, 25:16, 25:18, 25:23)
Diatec Trentino: Giannelli (4), Djurić (12), Sole (6), Mazzone (9), Urnaut (11), Kazijski (12), Colaci (libero) oraz Lanza, Van De Voorde.
Exprivia Molfetta: Hierrezuelo (6), Hernandez (11), Fedrizzi (12), Barone (5), Joao Rafael (16), Candellaro (7), De Pandis (libero) oraz Del Vecchio, Spadavecchia.
Stan ćwierćfinałowej rywalizacji (do 3 zwycięstw): 3-2 dla Trentino.