Porównując statystyki obu drużyn, trudno oprzeć się wrażeniu, że o rezultacie pierwszego spotkania o brązowy medal Orlen Lidze zadecydowała gra w bloku. Przewaga wrocławianek w tym elemencie najbardziej uwidoczniła się w tie-breaku, w którym Monika Ptak rozdawała bloki na lewo i prawo. Do sukcesu przyczyniła się też Andrea Kossanjowa. Ręce Czeszki powstrzymały kluczowe ataki rywalek w końcówce czwartego seta.
Na tym poziomie rywalizacji rzadko zdarza się, by drużyna z przyjęciem poniżej 30 proc. zdołała odnieść sukces. Impel Wrocław miał jednak w swoich szeregach niesamowitą Katarzynę Skowrońską-Dolatę, której ataki przysłoniły fatalny odbiór wrocławianek. Przy dograniu za trzeci metr, Milena Radecka większość piłek musiała kierować do swojej liderki, a Skowrońska-Dolata przeważnie nie zawodziła (29 punktów przy 47 proc. skuteczności).
Siłą dąbrowianek przez większość spotkania był serwis. Szczególnie we znaki Impelkom dały się Tamara Kaliszuk i Micha Danielle Hancock (odpowiednio 5 i 3 punkty). Im dłużej trwał mecz, tym lepiej zagrywały gospodynie. Ważne oczka z serwisu dołożyły m.in. Milena Radecka oraz Aleksandra Sikorska, która zabłysnęła w tie-breaku.
Porównanie statystyk:
Impel Wrocław | Element | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza |
---|---|---|
11 | Asy serwisowe | 9 |
15 | Błędy w zagrywce | 15 |
26 proc. (11 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 42 proc. (9 błędów) |
39 proc. (58/147) | Skuteczność w ataku | 36 proc. (55/154) |
14 | Błędy w ataku | 7 |
15 | Bloki | 7 |
ZOBACZ WIDEO Radwańska - Ka. Pliskova: znakomity skrót w wykonaniu Isi
{"id":"","title":""}