PGE Skra Bełchatów najczęściej karanym zespołem w PlusLidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski /
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski /
zdjęcie autora artykułu

Sezon 2015/2016 w PlusLidze dobiegł końca. W całych rozgrywkach najwięcej kartek otrzymali przedstawiciele PGE Skry Bełchatów. Arbitrzy najrzadziej karali Asseco Resovię Rzeszów.

Z każdym sezonem sędziowie coraz częściej i chętniej korzystają z możliwości wyciągania konsekwencji wobec zawodników oraz członków sztabów szkoleniowych za niewłaściwe zachowania w czasie spotkań. Nie inaczej było w minionych rozgrywkach PlusLigi.

W całym sezonie tylko dwa zespoły obejrzały czerwone kartki. Jeśli chodzi o wszystkie kary drużynowe, to najdotkliwiej odczuły je PGE Skra Bełchatów i Lotos Trefl Gdańsk. Trzecia ekipa minionych rozgrywek oraz podopieczni Andrei Anastasiego oddawali punkty rywalowi bez gry. Każda z drużyn występujących w PlusLidze otrzymała co najmniej jedno upomnienie w postaci żółtej kartki.

Kary drużynowe w PlusLidze 2015/2016:

Zespół Kar (czerwone kartki) Upomnień (żółte kartki)
PGE Skra Bełchatów12
Lotos Trefl Gdańsk11
AZS Częstochowa-5
BBTS Bielsko-Biała-3
Effector Kielce-3
Jastrzębski Węgiel-3
Łuczniczka Bydgoszcz-3
AZS Politechnika Warszawska-2
Asseco Resovia Rzeszów-2
MKS Będzin-1
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle-1
Indykpol AZS Olsztyn-1
Cuprum Lubin-1
Cerrad Czarni Radom-1

Indywidualnie najdotkliwiej zostali ukarani Robert Kaźmierczak z Łuczniczki i Daniel Lecouna z PGE Skry. Odpowiednio statystyk oraz trener przygotowania fizycznego otrzymali wykluczenia. Obaj starli się przy drugim arbitrze w meczu 7. kolejki PlusLigi pomiędzy ekipami z Bydgoszczy i Bełchatowa, za co zostali odesłani do pola kar. Sędzia Waldemar Niemczura ukarał ich żółtą i czerwoną kartką otrzymanymi razem.   ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Wilfredo Leon zagra w polskiej reprezentacji? Jest komentarz

Spośród trenerów, najwięcej kartek obejrzeli Michał Bąkiewicz oraz Jakub Bednaruk. Wśród zawodników najczęściej karany był Facundo Conte. Z kolei jeśli brać pod uwagę kluby, to najwięcej "kartoników" pokazano przedstawicielom PGE Skry Bełchatów.

Jedyną drużyną, której zawodnik lub członek sztabu szkoleniowego w zakończonym sezonie nie otrzymał żadnej kary indywidualnej, była Asseco Resovia Rzeszów.

Zgodnie z Przepisami Gry w Piłkę Siatkową, sędziowie mogą stosować następujące sankcje:

- Upomnienie - żółta kartka - Kara - przyznanie punktu oraz zagrywki przeciwnikowi (czerwona kartka) - Wykluczenie - konieczność przebywania do końca danego seta w polu kar (żółta i czerwona kartka trzymane razem) - Dyskwalifikacja - opuszczenie obszaru kontrolowanego przez komisję sędziowską (żółta i czerwona kartka trzymane osobno)

Kary indywidualne w PlusLidze 2015/2016:

Osoba Klub Dyskwalifikacje Wykluczenia Kary Upomnienia
Robert KaźmierczakŁuczniczka-1--
Daniel LecounaPGE Skra-1--
Srećko LisinacPGE Skra--1
Michał BąkiewiczAZS---4
Jakub BednarukAZS Politechnika---4
Facundo ContePGE Skra---4
Mateusz BieniekEffector---2
Miguel FalascaPGE Skra---2
Raul LozanoCerrad Czarni---2
Nicolas MarechalPGE Skra---2
Michał MasnyJastrzębski---2
Michał RuciakŁuczniczka---2
Nicolas UriartePGE Skra---2
Michał WiniarskiPGE Skra---1
Kamil KwasowskiBBTS---1
Bartłomiej NerojBBTS---1
Grzegorz PilarzBBTS---1
Mateusz SacharewiczBBTS---1
Jakub JaroszŁuczniczka---1
Grzegorz KosokŁuczniczka---1
Matej PatakAZS---1
Miłosz HebdaLotos Trefl---1
Maciej MuzajJastrzębski---1
Sam DerooZAKSA---1
Dawid KonarskiZAKSA---1
Grzegorz ŁomaczCuprum---1
Marcin MożdżonekCuprum---1
Maciej ZajderIndykpol AZS---1
Daniel PlińskiCerrad Czarni---1
Wojciech ŻalińskiCerrad Czarni---1
Michał FilipAZS Politechnika---1
Guillaume SamicaAZS Politechnika---1
Paweł ZagumnyAZS Politechnika---1
Krzysztof WierzbowskiEffector1
Andrea AnastasiLotos Trefl---1
Gheorghe CretuCuprum---1
Ferdinando De GiorgiZAKSA---1
Piotr MakowskiŁuczniczka---1
Tomasz WasilkowskiMKS---1
Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
nazaro
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skra i tak za mało dostała upomnień, gdyby sedziowie byli profesjonalistami ( Twardowski i Burkiewicz), to Mariuszek nie miałby " wędrującej kontuzji"