Katarzyna Skorupa stała się Panterą. "Trafiłam do idealnego miejsca"

Materiały prasowe / CEV
Materiały prasowe / CEV

Była rozgrywająca polskiej kadry po roku występów w czołowym klubie tureckiej ekstraklasy zdecydowała się wrócić na Półwysep Apeniński. Dlaczego?

- Szybko zgodziłam się propozycję z Conegliano, to zaszczyt wrócić do Włoch i znów pracować z trenerem Mazzantim, z którym zaliczyłam fantastyczny sezon w Casalmaggiore. Ostatni rok w Stambule był raczej przeciętny, mimo sporych ambicji nie osiągnęłyśmy wiele, natomiast zaczynam przygodę z Imoco z wielkimi nadziejami. Klub przekonał mnie swoim profesjonalizmem i ambitnym podejściem; dzięki sukcesom w poprzednim sezonie będzie miał okazję powalczyć o najwyższe cele w Lidze Mistrzyń. Conegliano będzie dla mnie idealnym miejscem do gry - tak tłumaczyła motywy swojej decyzji Katarzyna Skorupa, od niedawna nowa rozgrywająca Panter, jak są nazywane siatkarki Imoco Volley Conegliano.

"Skajka" miała w składzie Fenerbahce Grundig Stambuł tak uznane koleżanki jak Yeon-Koung Kim czy Brankica Mihajlović, jednak turecki gwiazdozbiór nie zdołał potwierdzić swojej siły zarówno w krajowych rozgrywkach, jak i Lidze Mistrzyń, w której zajął dopiero czwarte miejsce. - Tak jak wspomniałam, to był trudny rok. Wyznaczyliśmy sobie ogromne cele, ale na koniec odczuliśmy raczej rozczarowanie niż satysfakcję. Co nie zmienia faktu, że sam pobyt w Stambule był świetnym przeżyciem, poza ruchem ulicznym to miasto nie ma właściwie wad - wspominała Polka.

W ekipie tegorocznych mistrzyń Włoch z pewnością nie zobaczymy już Kelsey Robinson, która zdecydowała się na przeprowadzkę do Chin i Valentiny Arrighetti (Savino Del Bene Scandicci). Na celowniku klubu z Conegliano są ponoć Anna Danesi i Raphaela Folie, a także polska atakująca Berenika Tomsia, która rozegrała świetny sezon w barwach Metalleghe Sanitars Montichiari.

ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga: Tokio? Tam można zagrać tylko bardzo dobrze (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: