Włocławek spragniony siatkówki. "Większość biletów wyprzedanych"

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Dyrektor World Grand Prix w Polsce zapewnił, że w hali Mistrzów we Włocławku od piątku do niedzieli reprezentacje Polski będzie wspierać spora rzesza kibiców. - Na każdy dzień zostało jeszcze tylko po około 200 biletów - podkreślił Wojciech Czajka.

W czwartek w hotelu Młyn we Włocławku, gdzie zostały zakwaterowane reprezentacje Polski, Argentyny, Portoryko i Kenii, odbyła się konferencja prasowa przed drugim weekendem World Grand Prix w Polsce z udziałem przedstawicieli miasta, trenerów i kapitanów drużyn.

Włodarze Włocławka wyrazili dużą radość z faktu, że po raz pierwszy w historii reprezentacja Polski kobiet zawitała do ich miasta, by rozegrać mecze w ramach World Grand Prix. - Siatkówka cieszy się coraz większym zainteresowaniem w naszym mieście. Chciałabym powitać we Włocławku przedstawicieli wszystkich drużyn, które wezmą udział w tym turnieju. Dziękujemy włodarzom PZPS, że możemy być gospodarzami jednego z turniejów World Grand Prix - zaznaczyła Barbara Moraczewska, wiceprezydent Włocławka.

W pierwszym weekendzie drugiej dywizji World Grand Prix trybuny w Zielonej Górze, nawet na meczach Biało-Czerwonych, świeciły pustkami. Zupełnie inaczej mają one wyglądać podczas spotkań we Włocławku. - Zainteresowanie spotkaniami jest naprawdę duże. Na ten moment pozostało nam już tylko około 200 biletów na każdy dzień. Zapraszam tych, którzy jeszcze nie zdecydowali się do przyjścia na halę i do dopingowania reprezentacji Polski. Kibice we Włocławku będą mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć aż dwie drużyny (Argentyna i Portoryko - przyp. red.), które za nieco ponad dwa miesiące wezmą udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro - stwierdził Wojciech Czajka, dyrektor World Grand Prix w Polsce.

Najtrudniejszymi rywalkami podopiecznych Jacka Nawrockiego podczas drugiego weekendu rozgrywek będą Portorykanki. Na koniec zmagań w Zielonej Górze Biało-Czerwone stoczyły z tym zespołem już twardy bój, który po pięciu setach na swoją korzyść rozstrzygnęły rywalki. - Spotkania w Zielonej Górze i we Włocławku traktujemy jako przygotowanie do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro - podkreśliła Yarrimar Rosa. Kapitan wtórował trener Portoryko. - Trzy najbliższe mecze będą dla nas ważne. Realizujemy swój program do igrzysk i trzy pojedynki we Włocławku są bardzo ważnym punktem przygotowań - zaznaczył Juan Carlos Nunez.

Reprezentacja Polski rozgrywki we Włocławku zainauguruje z Argentyną. Drugiego dnia drużyna gospodarzy zmierzy się z Kenią, a na koniec, podobnie jak w Zielonej Górze, z Portoryko.

World Grand Prix we Włocławku:

10.06.2016 (piątek)
17.00 Kenia - Portoryko
20.00 Polska - Argentyna

11.06.2016 (sobota)
17.00 Portoryko - Argentyna
20.00 Polska - Kenia

12.06.2016 (niedziela)
15.00 Polska - Portoryko
18.00 Argentyna - Kenia

Szymon Łożyński, Włocławek

Komentarze (0)