Spotkanie reprezentacji Brazylii, jednego z faworytów do końcowego triumfu, z Belgijkami walczącymi o pozostanie w elicie, nie zwiastowało zbyt wielu emocji. Okazało się jednak, że Żółte Tygrysice nie pozwoliły się zlekceważyć i solidnie ukarały przeciwniczki w pierwszej partii za niezbyt poważne podejście do meczu. Skarcone Canarinhes w kolejnych odsłonach już nie pozwoliły sobie na podobny błąd i bez większych kłopotów potwierdziły swoją wyższość nad przeciwniczkami.
Liderką zespołu Brazylii w sobotniej konfrontacji była Jaqueline (17 punktów) prywatnie małżonka Murilo Endresa - gwiazdy męskiej kadry. Po stronie Belgijek brylowała Lise van Hecke (16 punktów).
Dzięki wygranej w sobotnim starciu, Brazylijki pozostały walce o drugą pozycję, gwarantującą korzystniejsze rozstawienie w turnieju Final Six. Belgijki natomiast zmarnowały szansę na poprawienie swojej pozycji w klasyfikacji końcowej. Mimo to mają powody do zadowolenia, bowiem już teraz mogą cieszyć się z pozostania w I dywizji.
Brazylia - Belgia 3:1 (13:25, 25:19, 25:16, 25:18)
Brazylia: Cristina, Dani Lins, Thaisa, Jaqueline, Tandara, Rodriguez, Brait (libero) oraz Da Silva, Ratzke, Guimaraes,
Belgia: Leys, Aelbrecht, Van Hecke, Sobolska, Van Gester, Van De Vijver, De Tant (libero) oraz Curtois (libero), Divoux, Ruysschaert
***
Reprezentacja Włoch do meczu z Turczynkami przystępowała ze świadomością, że porażka przekreśli szanse na awans do turnieju finałowego. Azzure swojej szansy nie zmarnowały i pokonały rywalki.
Oba zespoły popełniły sporo błędów (w sumie 52). Podopieczne Marco Bonitty potrafiły jednak w decydujących momentach zatrzymać ataki przeciwniczek blokiem. W ofensywie natomiast nie zawodziła Valentina Diouf, najlepiej punktująca siatkarka meczu (17 punktów).
Sobotnie zwycięstwo Włoszek sprawiło, że Azzure nadal liczą się w walce o awans do Final Six. Do pełni szczęścia potrzebują jednak wygranej za trzy punkty w konfrontacji z Belgią oraz korzystnego rozstrzygnięcia w meczach z udziałem Holenderek, Serbek i Japonek.
Włochy - Turcja 3:1 (21:25, 25:21, 25:19, 25:17)
Włochy: Diouf, Sylla, Ortolani, Chirichella, Danesi, Malinov, De Gennaro (libero) oraz Centoni, Guiggi, Spirito (libero), Cambi
Turcja: Yildirim, Uslupehlivan, Akman, Baladin, Yurtdagülen, Aydinlar, Orge (libero) oraz Durul, Arisan, Kalac, Onal, Dilik
Tabela grupy GI:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|---|
1 | Brazylia | 2 | 2-0 | 6 | 6:2 |
2 | Belgia | 2 | 1-1 | 3 | 4:4 |
3 | Włochy | 2 | 1-1 | 3 | 4:4 |
4 | Turcja | 2 | 0-2 | 0 | 2:6 |
ZOBACZ WIDEO Przedolimpijski test. Stawką przepustki do Rio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}