Obok Polaków w Krakowie wystąpi pięć najlepszych drużyn po rozegraniu dziewięciu spotkań. Dotychczasowe spotkania z udziałem Biało-Czerwonych jednoznacznie pokazują, że nasz zespół jest w fazie wycieńczającej pracy nad przygotowaniem fizycznym. Gracze Stephane'a Antigi legitymują się na razie bilansem dwóch zwycięstw i czterech porażek.
- Z racji pewnego udziału w Final Six w Krakowie możemy swobodnie teraz wykonywać ciężkie treningi siłowe. Na turnieju w Nancy będziemy może wyglądać już na nieco świeższych, ale na pewno czeka nas jeszcze wtedy praca nad stroną fizyczną. O stawkę zagramy bowiem dopiero w Final Six - powiedział Buszek.
Około trzy tygodnie po zakończeniu zmagań w turnieju finałowym, nasi siatkarze rozpoczną udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. To one są docelową imprezą w 2016 roku.
- Mam nadzieję, ze uda nam się osiągnąć dwa szczyty formy. Walka o miejsce w składzie na igrzyska na pewno będzie trwać do końca. Każda rywalizacja sprzyja jednak drużynie, ponieważ dzięki temu będzie ona silniejsza - podsumował Buszek.
[color=black]ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jan Nowicki humorystycznie o abstynencji Grzegorza Krychowiaka
[/color]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)