Reprezentacja Polski juniorek wygrała pierwsze dwa mecze na turnieju w Vrnjackiej Banji, tracąc zaledwie jednego seta. Niestety w starciu decydującym o zwycięstwie w grupie H Biało-Czerwone musiały uznać wyższość gospodyń. W efekcie, podopieczne Wiesława Popika zakończyły zmagania z sześcioma punktami i o tym, czy ostatecznie zagrają na Euro przekonają się po zakończeniu starcia Słowenia - Chorwacja.
To właśnie konfrontacja otwierająca zmagania trzeciego dnia turnieju na Łotwie rozstrzygnie o losie zespołu znad Wisły. Aktualnie obie ekipy mają na swoim koncie po trzy punkty. Lepszym bilansem setów legitymuję się po dwóch meczach Chorwatki (4:3). Słowenki straciły jedną partię więcej, dlatego wygrana podopiecznych Olega Gorbaczowa w niedzielnej rywalizacji może zagwarantować naszej ekipie przepustkę do turnieju finałowego.
Losy sobotniej konfrontacji z udziałem Polek i Serbek mogły potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nasze siatkarki utrzymały przez całe spotkanie poziom gry z pierwszych dwóch partii. Niestety w drugiej połowie meczu Polki zdecydowanie obniżyły poziom przyjęcia i skuteczność ataku, co wykorzystały przeciwniczki.
Polska - Serbia 1:3 (22:25, 25:18, 14:25, 13:25)
Polska: Nowicka, Lukasik, Gorecka, Murek, Świrad, Różyńska, Stenzel (libero) oraz Rasińska, Fedusio
Serbia: Lazović, Jaksić, Milojević, Kocić, Veselinović, Sekulić, Durdević (libero) oraz Milojević (libero), Radmilović, Veselimović, Asonja
Tabela gr. H:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|---|
1 | Serbia | 3 | 3-0 | 9 | 9:2 |
2 | Polska | 3 | 2-1 | 6 | 7:4 |
3 | Finlandia | 3 | 1-2 | 3 | 4:6 |
4 | Czechy | 3 | 0-3 | 0 | 1:9 |
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Francja oszalała po zwycięstwie w półfinale. "Jedna wielka ekstaza"