- To ja decyduję, kiedy odbędzie się selekcja, nikt inny. Dementuję informacje podane przed meczem. Możdżonek z Francuzami nie zagrał, bo nie zagrał - skomentował sytuację dotyczącą składu na igrzyska olimpijskie na pomeczowej konferencji po starciu z Trójkolorowymi podczas Final Six Ligi Światowej szkoleniowiec reprezentacji Polski - Stephane Antiga.
Tuż przed starciem z Francuzami komentator telewizji Polsat, Jerzy Mielewski, podał w przedmeczowym studio informację, jakoby trener Polaków spośród czterech środkowych wybrał na wyjazd do Rio Piotra Nowakowskiego, a odrzucił Marcina Możdżonka.
- To ja i tylko ja decyduję o tym, kto jedzie na igrzyska, a kto nie. Drużyna jeszcze nic nie wie, ponieważ nie dokonałem jeszcze wyboru - dodał Antiga.
Sam Możdżonek odmówił komentowania tej kwestii.