- Trudno mi zrozumieć, taką nienawiść do Rosji i rosyjskiego sportu. Sport, w moim rozumieniu to zupełnie inne emocje. Zgadzam się, że sport powinien być czysty. Ale tylko winnych należy karać. Ci ludzie, moim zdaniem, już zostali ukarani. Nie rozumiem dlaczego wszyscy inni sportowcy mają ponosić konsekwencje. Wydaje się, że to efekt sytuacji politycznej. Ale my jesteśmy silni charakterem i siłą woli. Życzę wszystkim, aby nie ulegali tej prowokacji - powiedziała Tatiana Koszeliewa.
Rosyjska siatkarka zapewnia, że ona wraz z koleżankami nie myśli o całym zamieszaniu i koncentruje się wyłącznie na przygotowaniach do turnieju olimpijskiego. - Wspólnie z dziewczynami staramy się o tym nie myśleć, tylko trenować i robić to, swoje. Jeśli zanurzyć się w cały ten brud wokół naszego sportu, morale spadnie. Daj Boże, że nasz zespół olimpijski nie został wyrzucony z igrzysk. Wierzę, że będzie dobrze. Reprezentacja Rosji kobiet przygotowuje się do olimpiady. Bilet do Rio wygrałyśmy uczciwie, ciężko pracując. Jesteśmy uczciwe. Decyzja pozostaje na sumieniu innych powiedziała gwiazda reprezentacji Rosji.
ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga tłumaczy, dlaczego nie powołał Marcina Możdżonka