Pary 1 rundy play off:
BKS Aluprof Bielsko-Biała - AZS Białystok
Nie trudno wskazać faworyta tej rywalizacji, zespół Aluprofu grał w tym sezonie znakomicie i jest jednym z głównych pretendentów do Mistrzostwa Polski. Natomiast po drugiej stronie siatki stanie zespół, który po raz pierwszy w historii nie musi walczyć o utrzymanie w ekstraklasie. Siatkarki z Podlasia krótko mówiąc, ostatnimi czasy przeżywają ogromny kryzys, czy przełamanie nastąpi w meczach z zespołem Bielska? Wydaje się to być mało prawdopodobne. W zespole Aluprofu występuje wiele reprezentantek Polski, na czele z Anną Barańską czy Katarzyną Skorupą, a gra podopiecznych Igora Prielożnego nie opiera się na jednej zawodniczce, tego nie można powiedzieć o drużynie Białegostoku, gdzie ciężar zdobywania punktów opiera się na Izabeli Żebrowskiej. Pierwsze i drugie spotkanie rozegrane zostanie w Bielsku - Białej szóstego i siódmego marca.
Muszynianka Muszyna - Gedania Żukowo
Kibice w Muszynie tylko raz zobaczą podopieczne Bogdana Serwińskiego w starciu z zespołem z Pomorza, bowiem dwa kolejne mecze zostaną rozegraną w Żukowie, wszystko za sprawą istotnych meczów Fakro - Muszynianki Muszyna w Lidze Mistrzyń. Niedzielna potyczka może być niezwykle ciekawym widowiskiem, w którym zespół Gedanii nie stoi na straconej pozycji, czego najlepszym przykładem może być pokonanie w u biegłym tygodniu Aluprofu Bielsko - Biała. Z drugiej jednak strony zespół aspirujący do Final Four Ligi Mistrzyń, nie powinien mieć większych kłopotów, by wygrać tę rywalizację. Nie należy również zapominać, o celach postawionych obu drużynom, zawodniczki z Żukowo nadrzędny cel już zrealizowały, a mianowicie utrzymanie się w Plus Lidze Kobiet, z kolei Muszynianka to Mistrzynie Polski, którego głównym zdaniem jest obrona tytułu.
Farmutil Piła - Gwardia Wrocław
Wrocławianki rzutem na taśmę wywalczyły szóste miejsce w sezonie zasadniczym, z kolei Farmutil Piła dość pewnie zajął trzecią pozycję wyraźnie ustępując bielszczankom i muszyniankom, ale także wyprzedzając ekipę Centrostalu. Podopieczne Rafała Błaszczyka w konfrontacji z pilankami nie stoją na straconej pozycji, gdyż forma prezentowana przez drużyna z grodu Staszica jest daleka od idealnej i jeśli ubiegłoroczne srebrne medalistki myślą o zajęciu pozycji medalowej muszą poprawić swoją grę. Przypomnijmy, że w Gwardia w tym sezonie wygrała już z ekipą Jerzego Matlaka, było to w trzeciej kolejce, w której Farmutil przegrał u siebie 3:1. Obie drużyny znane są z ogromnej woli walki i ambicji, oba zespoły potrafią mimo wielu problemów nie poddają się i są w stanie odnieść korzystny rezultat. Siódmego i ósmego marca oba zespoły spotkają się w Pile w ramach pierwszej rundy fazy play off.
Centrostal Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza
To najbardziej emocjonujące widowisko w pierwszej rundzie fazy play off. W ''Łuczniczce'' zagrają czwarta i piąta drużyna ligi, czyli Centrostal Bydgoszcz kontra MKS Dąbrowa Górnicza. Faworyta tej rywalizacji wskazać jest niezwykle trudno, w rundzie zasadniczej raz wygrywały bydgoszczanki, a raz dąbrowianki. Co prawda lepszą grę prezentuje zespół Piotra Makowskiego, który budowany był z myślą, by walczyć o awans do Plus Ligi Kobiet. Wielkim atutem tego zespołu jest wyrównany skład, a co za tym idzie dyscyplina taktyczna prezentowana na parkiecie. Drużyna z Dąbrowy to przede wszystkim rozgrywająca Magdalena Śliwa i przyjmująca Joanna Stanucha - Szczurek. Podopieczne Waldemara Kawki dobre mecze, przeplatały katastrofalnymi meczami, o których wszyscy chcieliby zapomnieć. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 8 i 9 marca w Bydgoszczy.
Baraż o utrzymanie:
Stal Mielec - Calisia Kalisz
Spotkanie pomiędzy tymi drużynami z pewnością do łatwych należeć nie będzie, ponieważ obie ekipy walczyć będą o utrzymanie się w Plus Lidze Kobiet. Obie drużyny w przekroju całego sezonu okazały się najsłabsze, choć przed sezonem Mielec miał walczyć o ''piątkę'' a brązowe medalistki z Kalisza o spokojne utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. W konfrontacji do czterech zwycięstw w lepszej sytuacji znajduje się zespół z Mielca, który dysponuje wyrównanym składem liczącym dwanaście zawodniczek, tego komfortu nie ma drużyna z Wielkopolski, gdzie głównym problemem jest zbyt krótka ławka rezerwowych oraz brak pełnowartościowych zmienniczek. Ponadto większą siłą ognia dysponuje Stal, w którym występuje m.in. Dorota Ściurka, mająca za sobą występy w reprezentacji Polski, ale także Iwona Niedźwiecka, nie należy również zapominać o Ewelinie Dązbłaż. Kalisz to przede wszystkim Anna Woźniakowska, której niestety nie pomaga inna, doświadczona zawodniczka, czyli Magdalena Godos, do której można mieć sporo uwag. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 7 marca w Mielcu.
Terminarz Spotkań:
06.03.2009
Aluprof Bielsko-Biała - AZS Białystok
07.03.2009
Aluprof Bielsko-Biała - AZS Białystok
Farmutil Piła - Gwardia Wrocław
Centrostal Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza
Stal Mielec - Calisia Kalisz
08.03.2009
Farmutil Piła - Gwardia Wrocław
Centrostal Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza
Muszynianka Muszyna - Gedania Żukowo
