Kryzys finansowy idzie w parze z kryzysem sportowym. Widać to na przykładzie srebrnych i brązowych medalistów Superligi z ubiegłego sezonu, którzy ponownie schodzili do szatni ze spuszczonymi głowami.
Biełogorie Biełgorod kolejny raz nie potrafiło rozstrzygnąć na swoją korzyść pięciosetowego spotkania. Tym razem doświadczeni gracze nie dali rady młodym wilkom z Fakieła Nowy Urengoj. Ten mecz był potwierdzeniem zmiany warty w rosyjskiej siatkówce. Naprzeciw siebie stanęli: Ilja Własow, Dmitrij Wołkow i Jegor Kliuka z jednej strony oraz Siergiej Tietiuchin, Taras Chtiej i Dmitrij Muserski z drugiej.
Lepsze okazały się złote dzieci rosyjskiej siatkówki. Warto zauważyć, że w drużynie z Nowego Urengoju na rozegraniu występuje doświadczony 33-letni Igor Kołodyński, a w zespole Biełogorie w pierwszym składzie wyszedł 21-letni Roman Poroszyn.
- Od dwóch lat jestem zawodnikiem podstawowego składu, ale jeszcze nigdy nie udało nam się pokonać Biełgorodu - mówił po mecz Jegor Kliuka. - Wiedzieliśmy, że trzeba będzie sobie poradzić z tremą i trzema zawodnikami: Tietiuchinem, Chtiejem i Muserskim. To legendarni zawodnicy, mistrzowie olimpijscy, ale bardzo chcieliśmy z nimi wygrać. Wciąż dokucza mi kontuzjowany palec, ale pragnienie zwycięstwa jest silniejsze od bólu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem
Dynamo Moskwa również zaliczyło falstart na początku sezonu. W drugiej kolejce okazali się słabsi od Kuzbassu Kemerowo przegrywając 1:3. Zawodnicy z Moskwy wciąż wyglądają jak zespół, który wspólne treningi rozpoczął 2 dni przed startem ligi, a trener Oleg Antonow nie może się zdecydować, kto ma być podstawowym przyjmującym w jego drużynie. Boryka się z problemem bogactwa, bowiem wybierać musi pomiędzy Aleksandrem Markinem, Jurijem Bierieżką, Dmitrijem Ilinychem i Denisem Birjukowem.
Warto zauważyć, że świetnie radzi sobie w Kemerowie wypożyczony z Zenitu Kazań Victor Poletajew. Po dwóch kolejkach jest najlepiej punktujących graczem Superligi, a w meczu z Dynamem Moskwa zdobył aż 26 punktów.
Tylko jeden medalista z ostatniego sezonu nie ma żadnych problemów. Mistrzowie Rosji, czyli Zenit kazań, nie mają najmniejszych kłopotów z odnoszeniem łatwych zwycięstw. Gracze z Tatarstanu imponują zwłaszcza grą w bloku i na zagrywce. W drugiej kolejce nie mieli litości dla Uralu Ufa. W pierwszym secie rozbili rywali 25 do 9, a w całym meczu zaliczyli 13 bloków i 10 asów serwisowych. Pewnie i celnie trafiał z zagrywki zwłaszcza Maksim Michajłow. Słynny atakujący skończył mecz z siedmioma asami na koncie.
Już wiadomo, że w kolejnym spotkaniu ligowym swój oficjalny debiut jako trener zaliczy Aleksiej Wierbow. Siatkarz zdradził dziennikarzom, że poprowadzi Zenit Kazań w meczu z Neftjanikiem.
Następna kolejka spotkań Superligi odbędzie się 3 października.
Wyniki 2 kolejki Superligi:
Jenisiej Krasnojrask - Jugra Samotłor Niżniewartowsk 2:3
Kuzbass Kemerowo - Dynamo Moskwa 3:1
Biełogorie Biełgorod - Fakieł Nowy Urengoj 2:3
Zenit Kazań - Ural Ufa 3:0
Dynamo Krasnodar - Neftjanik Orenburg 0:3
Lokomotiw Nowosybirsk - Dynamo LO 3:0
Gazprom-Jugra Surgut - Nova Nowokujbyszewsk 3:0
33-letni rogrywajacy (Igor Kołodynski) i mlode wilki :
Ilja Własow , Dmitrij Wołkow i Jegor Kliuka maja p Czytaj całość