Gracę, który jest szefem FIVB od 2012 roku, wybrano na długą, bo ośmioletnią kadencję.
- Chcemy zmienić naszą dyscyplinę poprzez wprowadzenie najnowszych technologii sportowych. Podobnie jak zawodnicy, pracujemy każdego dnia, żeby było lepiej. Nie ulega wątpliwości, że w Rio zrobiliśmy bardzo duży krok do przodu - stwierdził Ary Graca.
- Obiecuję, że pomogę wykorzystać siatkówce swój ogromny potencjał - zakomunikował Brazylijczyk.
->> 35. kongres FIVB. Wszystko, tylko nie przełom
ZOBACZ WIDEO: Piotr Żelazny: mamy do czynienia z medialnym harakiri trójki właścicieli