Siatkarze Jastrzębskiego Węgla byli uznawani za faworyta piątkowej konfrontacji, lecz z pewnością nie przypuszczali, że drugie w tym sezonie zwycięstwo odniosą z taką łatwością. Jastrzębianie dominowali nad AZS-em Częstochowa niemal w każdym elemencie, a w żadnym z setów nie mieli problemu z uzyskaniem kilku punktów przewagi i zakończeniem ich pewnym zwycięstwem.
Największą przewagę jastrzębianie mieli w ataku. Zakończyli 53 proc. swoich akcji, a o sile ofensywnej stanowili Salvador Hidalgo Oliva (17 punktów) oraz Maciej Muzaj (14 "oczek"). Z kolei częstochowianie w ataku uzyskali 37 proc. skuteczności, a liderem gospodarzy był Rafał Szymura, który na swoim koncie zapisał 12 punktów.
Jastrzębski Węgiel miał również dużą przewagę w bloku. Siatkarze gości trzynaście razy w ten sposób zatrzymali ataki rywali. Częstochowianie odpowiedzieli siedmioma skutecznymi blokami. Formą imponował Grzegorz Kosok. Środkowy jastrzębskiego zespołu popisał się pięcioma udanymi blokami.
Porównanie statystyk:
AZS Częstochowa | Element | Jastrzębski Węgiel |
---|---|---|
2 | Asy serwisowe | 2 |
13 | Błędy przy zagrywce | 5 |
52 proc. (2 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 50 proc. (2 błędy) |
37 proc. (31/84) | Skuteczność w ataku | 53 proc. (53/72) |
7 | Błędy w ataku | 7 |
7 | Bloki | 13 |
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w piłce kobiet również padają wyjątkowe bramki. Zobacz gola z 50 metrów