Impel - BKS Profi Credit: Megan Courtney przedstawiła się kibicom

Amerykanka, która niedawno wznowiła treningi po kontuzji mięśni brzucha, po raz pierwszy zaprezentowała się kibicom we Wrocławiu. Nie atakowała wprawdzie zbyt często, ale i tak została jedną z najlepiej punktujących siatkarek. Na 20 prób 10 zakończyło się sukcesem. Megan Courtney trzymała też przyjęcie w ryzach. Po słabej pierwszej partii, w kolejnych setach zdecydowanie poprawiła jakość swojego dogrania (57 proc.)

Wrocławiankom zresztą nie brakowało liderek. W ataku niezły występ zaliczyła też Natalia Mędrzyk. Przyjmująca zdobyła 17 punktów, w tym 12 w ataku. 23-latka cztery razy postawiła także skuteczny blok. Na siatce królowała jednak Monika Ptak. W statystykach przy jej nazwisku widnieją cztery punkty, ale środkowa Impela Wrocław niemal zawsze ustawiała z koleżankami podwójny blok. Po części Ptak jest odpowiedzialna za bardzo słabą skuteczność BKS-u Profi Credit Bielsko-Biała.

Podopiecznym Mariusza Wiktorowicza zabrakło armat. Przez siatkę nie mogła przebić się Sonia Mikyskova, tylko kilka niezłych akcji na koncie miała Aleksandra Wańczyk. Słabszy dzień przydarzył się także Ewelinie Brzezińskiej. Gdyby nie środkowe, bielszczanki zakończyłyby mecz ze skutecznością poniżej 20 proc.

Poziom meczu obniżały błędy w zagrywce. "Brylowały" w tym Impelki, które aż 17 razy oddały rywalkom punkty za darmo. Najwięcej serwisów popsuła Katarzyna Konieczna, ale przy zagrywkach atakującej wrocławianki budowały swoją przewagę. [event_poll=71459]

Porównanie statystyk:

ZOBACZ WIDEO Słynni sportowcy na zdjęciach z dzieciństwa. Rozpoznasz ich?