Indykpol AZS - ZAKSA: siła mistrzów Polski w ofensywie

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez żadnych problemów w olsztyńskiej hali Urania pokonała miejscowy Indykpol AZS w trzech setach. Statystyki tego spotkania podkreślają wyraźną dominację mistrzów Polski.

Największą różnicą między ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle , a Indykpolem AZS-em Olsztyn była skuteczność w ataku. Mistrzowie Polski skończyli aż 56 proc. swoich akcji w ofensywie, siatkarze z Olsztyna tylko 42. Świetnie w tym elemencie spisał się młody środkowy reprezentacji Polski, Mateusz Bieniek , odnotowując 86 proc. skuteczności. Po stronie gospodarzy najwyższą skuteczność zanotował Wojciech Włodarczyk - 63 proc. (nie licząc Aleksandra Śliwka , który atakował tylko raz).

ZAKSA bezkonkurencyjna okazała się także w bloku, zatrzymując rywali na siatce dziewięć razy, z czego czterema punktowymi blokami mógł pochwalić się Sam Deroo . Belg sam zdobył w tym elemencie tyle punktów, ile cała drużyna gospodarzy razem wzięta.

Nieco słabiej od Akademików z Olsztyna kędzierzynianie spisali się w przyjęciu. Zawiódł ich między innymi Paweł Zatorski , przyjmując tylko 27 proc. piłek dobrze, a zaledwie 18 proc. perfekcyjnie. Po pierwszym libero reprezentacji Polski spodziewać się można jednak dokładniejszego odbioru zagrywki. Jednak Benjamin Toniutti szybko koryguje błędy przyjmujących swoim szybkim rozegraniem.

W tej zaś nie było widać wyraźnej różnicy punktowej pomiędzy zespołami. Przy 14 błędach własnych goście zaserwowali cztery asy. Gospodarze mylili się z kolei tylko 12 razy, ale zapunktowali zagrywką tylko dwukrotnie.
 
Porównanie statystyk:

Indykpol AZS OlsztynElementZAKSA Kędzierzyn-Koźle
2 Asy serwisowe 4
12 Błędy przy zagrywce 14
44 proc. (4 błędy) Przyjęcie pozytywne 43 proc. (2 błędy)
42 proc. (30/72) Skuteczność w ataku 56 proc. (44/78)
5 Błędy w ataku 3
4 Bloki 9

ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"

Komentarze (0)