Słaby występ BBTS-u Bielsko-Biała w Sosnowcu. Kibice napisali list otwarty do prezesa

Natalia Witczyk 28 Listopada 2016, 13:13

WP SportoweFakty / Adrian Sawko

W trzech setach zakończył się sobotnie spotkanie pomiędzy BBTS-em Bielsko-Biała a MKS-em Będzin. Podopieczni Miroslava Palguta ponieśli więc ósmą porażkę z rzędu i z tylko jednym zwycięstwem na koncie plasują się na ostatnim miejscu w tabeli.

• Łukasz Kozub: Nie mogę popaść w samozachwyt

Treść listu prezentujemy poniżej (pisownia oryginalna):

Szanowny Panie Prezesie!

Z wielkim smutkiem i przerażeniem obserwujemy, jak nasz ukochany klub BBTS Bielsko-Biała - będący dumą i chlubą naszego miasta zmierza ku upadkowi. To my kibice naszego klubu, obdarzyliśmy zaufaniem Zarząd jak również sztab trenerski naszej ukochanej drużyny. Nie możemy stać obojętnie i patrzeć jak zespół z tak wielkimi tradycjami siatkarskimi przegrywa w jakże fatalnym stylu ósmy mecz z rzędu w jednej z najlepszych lig siatkarskich na świecie.

BBTS Bielsko-Biała to nasza miłość, a przywiązanie do barw klubowych przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. BBTS to także my Szanowni Państwo - Kibice. My kibice, czyli uczniowie, studenci, lekarze, menadżerowie, nauczyciele, stolarze, hydraulicy, urzędnicy… wszyscy mieszkańcy Bielska-Białej. My kibice, którzy co mecz zbierają się na trybunach Hali Widowiskowo Sportowej we wspólnym celu. Celu, który łączy nas pomimo różnego wieku, różnych charakterów, poglądów etc. Pomimo różnic łączy nas jedno. Łączą nas barwy pomarańczowo – zielone, barwy naszego klubu.

Kilka tysięcy kibiców ma już dość, jak wygląda gra ich drużyny. BBTS Bielsko-Biała nie jest zespołem, który powinien "pałętać" się w ogonie Plus Ligi. Dziś właśnie tak jest. Nie ma ludzi nieomylnych, jednak stać nas na to, żeby pokazać charakter. Ławka trenerska już zna nazwiska: Bułkowski, Krebok, Gruszka, Stelmach. Trzy sezony za nami a odczuwamy jakbyśmy byli beniaminkiem tej ligi.

Potrzebne są decyzje. Takie które uchronią nasz ukochany klub przed kolejnym blamażem jaki miał miejsce w sobotni wieczór w Sosnowcu, gdzie nastąpił koniec tego zespołu, koniec drużyny, komunikacji, kreatywności, wspólnoty, sportu. Widzieliśmy to na własne oczy! Fakty mówią same za siebie! Nie można przejść obok nich obojętnie.

Jesteśmy gotowi na głośne wyrażenie słów dezaprobaty obecnej sytuacji. Miasto Bielsko-Biała stwarza nam idealne warunki do rozwoju siatkówki na najwyższym możliwym poziomie, piękna hala, płynność finansowa… zróbmy wszystko co tylko możliwe by nigdy więcej nie być pośmiewiskiem siatkarskich parkietów.

Panie Prezesie, oczekujemy działań! Decyzji, oraz wyrazistych planów ukazujących kierunek, w którym ma zmierzać BBTS w przyszłości. Tak dalej być nie może. My kibice ze swojej strony deklarujemy wszelaką pomoc ponieważ dobro naszego klubu leży nam na sercu. Nie musimy mieć zespołu na medale, chcemy dobrze zarządzanego poukładanego wewnętrznie klubu. Jeżeli ten stan rzeczy nastanie, sukcesy przyjdą z czasem.

Z poważaniem

Zarząd Stowarzyszenia Klub Kibica Drużyny Piłki Siatkowej BBTS S.A. Bielsko-Biała