Legionovia - ŁKS Commercecon: Kto wyjdzie z kryzysu?

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Oba zespoły mają po sześć punktów i od miesiąca nie są w stanie wygrać spotkania w Orlen Lidze. W sobotę Legionovia Legionowo lub ŁKS Commercecon Łódź zakończy tę czarną serię.

Jak na razie po ośmiu kolejkach ekipa z Mazowsza ma na koncie tylko jedno zwycięstwo. Poza tym, trzykrotnie doprowadzała do tie-breaka i stąd na ich koncie 6 punktów. Daje im to jednak ostatnią lokatę w tabeli. Jak zapewnia trener Robert Strzałkowski, w każdym spotkaniu w legionowskiej maszynce zawodzi inna rzecz.

- Problemem naszej drużyny wciąż jest stabilizacja. To nie jest tak, że za każdym razem nie odpala ten sam element, czy ta sama zawodniczka, tylko właśnie to się rozkłada za każdym razem inaczej - tłumaczył kilka dni temu w rozmowie z portalem WP SportoweFakty szkoleniowiec legionowianek.

Karuzela Orlen Ligi kręci się bardzo szybko, o czym Legionovia Legionowo przekonuje się dość boleśnie. Sobotni mecz będzie dla nich trzecim w ciągu sześciu dni. Dwa poprzednie - z Developresem SkyRes Rzeszów w poniedziałek u siebie i KSZO Ostrowiec Świętorzyski w środę na wyjeździe - przegrały (kolejno 0:3 i 2:3). Mecz z beniaminkiem będzie zatem dla nich dobrą okazją do rehabilitacji.

Jednak powetować sobie poprzednie porażki pragną także siatkarki Łódzkiego Klubu Sportowego. Po przegranym w środę meczu z Pałacem Bydgoszcz ich seria meczów bez zwycięstwa została przedłużona już do pięciu spotkań. W każdym z nich (poza derbami z Budowlanymi) miały jednak realną szansę na zdobycie przynajmniej jednego punktu do tabeli.

ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: To jest fantastyczna grupa

- To nasze kolejne przegrane sety w końcówkach. Mamy 3-4 punkty przewagi i wtedy brakuje nam doświadczenia, determinacji. Nie ma osoby, która by wzięła odpowiedzialność, zaatakowała i zdobyła punkt. Robimy te błędy zupełnie niepotrzebnie. Ja jedynie proszę o cierpliwość i mogę jedynie przeprosić wszystkich za ten mecz - mówił trener Ełkaesianek, Michal Masek.

ŁKS Commercecon Łódź znajduje się obecnie na jedenastym miejscu w tabeli, ale podobnie jak Legionovia ma na koncie sześć oczek - trzy za zwycięstwo nad Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza, dwa za triumf nad Impelem Wrocław i jedno za porażkę w pięciu setach z Polskim Cukrem Muszynianką Enea.

Co ciekawe, po raz ostatni w oficjalnym meczu oba zespoły spotkały się w sezonie 2008/2009 w II lidze. Wówczas w walce o finał tego szczebla rozgrywkowego legionowianki nie dały szans biało-czerwono-białym. Jednakże w tym roku w styczniu oba zespoły spotkały się w Arenie Legionowo na sparingu, w którym lepsze okazały się łodzianki.

Legionovia Legionowo - ŁKS Commercecon Łódź / sobota, 3.12.2016 r., godz. 18:00

Źródło artykułu: