Schulz mógł się pochwalić najlepszym ratio (+21) spośród wszystkich zawodników przebywających na boisku. Zdobył on także najwięcej punktów w całym pojedynku - 25. Atakował ze skutecznością 47 procent (21/45), ale nie dał się ani razu zablokować i popełnił tylko jeden błąd. Co ciekawe, żaden z z jego kolegów nie oddał rywalom żadnego "oczka" za darmo po zepsutym ataku.
[tag=37594]
[/tag]Hadrava zapisał na swoim koncie 24 punkty, ale to w jego ręce trafiła statuetka dla najlepszego zawodnika meczu. Czech mocno dał się rywalom we znaki zagrywką (3 asy), a posyłane do niego wystawy kończył z nieco większą skutecznością niż jego vis a vis (20/35 - 57 proc.). Goście jednak zatrzymali go 5 razy blokiem, w którym generalnie wypadli zdecydowanie lepiej niż zawodnicy Indykpolu AZS.
O ile olsztynianie zablokowali jedynie 3 uderzenia na siatce, o tyle ta sama sztuka udała się ekipie Lotosa Trefla aż 14-krotnie. Najtrudniejszą do sforsowania przeszkodę stanowił ukraiński środkowy Dmytro Paszycki, autor 5 "czap". Po 3 skuteczne bloki wykonali natomiast Schulz i Mateusz Mika.
Znacznie gorzej niż cała trójka spisał się z kolei przyjmujący gdańszczan Miłosz Hebda. Stopniowo wracający do gry po długiej przerwie, spowodowanej kontuzją, siatkarz nie mógł odnaleźć właściwego rytmu w żadnym elemencie. Przede wszystkim stanowił łakomy kąsek dla zagrywających rywali (28 przyjęć, 25 proc. pozytywnego i perfekcyjnego, 6 błędów). Nie stanowił jednak także wielkiego zagrożenia w ataku (5/15 - 33 proc.) ani w zagrywce (13 prób, 4 błędy, 0 punktów).
Indykpol | Element | Lotos Trefl |
---|---|---|
8 | Asy serwisowe | 6 |
13 | Błędy w zagrywce | 19 |
37 proc. (6 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 35 proc. (8 błędów) |
56 proc. (67/120) | Skuteczność w ataku | 49 proc. (52/107) |
8 | Błędy w ataku | 1 |
3 | Bloki | 14 |
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Wszyscy kandydaci to dobrzy szkoleniowcy