Rzadko się zdarza, by to środkowa ciągnęła zespół, ale w tym szalonym meczu w Trójmieście tak właśnie było. Ewa Kwiatkowska dwoiła się i troiła, by beniaminek Orlen Ligi nie wyjechał z Hali 100-lecia Sopotu z pustymi rękami. Zdobyła aż 23 punkty, z czego 16 atakiem (73 proc. skuteczności), 3 zagrywką i 4 blokiem.
Mocno eksploatowana była też jej koleżanka, atakująca ŁKS-u Commercecon Łódź, Izabela Kowalińska, która otrzymała aż 62 piłki w ataku, a skończyła 24 z nich. W kluczowych momentach sopocianki w ciemno szły w bloku właśnie do niej, co przynosiło wymierny efekt w postaci bloku punktowego lub przynajmniej pasywnego.
Jednak gwiazdą pierwszej wielkości tego popołudnia była Martyna Łukasik. 17-latka, która w trzecim secie zmieniła kiepsko radzącą sobie Karolinę Goliat na pozycji atakującej, zdobyła 19 punktów, a w samej trzeciej partii zanotowała skuteczność w ofensywie na poziomie 90 procent. To właśnie ona kończyła niemal wszystkie decydujące piłki w najważniejszych chwilach spotkania.
Dobry występ zaliczyła również jej starsza siostra, Justyna Łukasik, grająca na środku. Kilkukrotnie nawet dochodziło do sytuacji, że "siostrzany blok" w bardzo efektowny sposób zatrzymywał ataki choćby Kowalińskiej czy Katarzyny Sielickiej. Środkowa Atomu Trefla Sopot postawiła wysoko poprzeczkę w ataku, gdzie miała 61 procent skuteczności, a także w zagrywce i bloku, gdzie dorzuciła po trzy oczka.
ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Wykonałem swoją pracę w 70 procentach
Porównanie statystyk:
Atom Trefl Sopot | Element | ŁKS Commercecon Łódź |
---|---|---|
12 | Asy serwisowe | 8 |
10 | Błędy przy zagrywce | 21 |
33 proc. (8 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 37 proc. (12 błędów) |
35 proc. (52/148) | Skuteczność ataku | 38 proc. (60/159) |
9 | Błędy w ataku | 15 |
12 | Bloki | 10 |