Jacek Skrok: Punkty były przydzielone przed meczem, ale przestojów nie powinno być

PAP / PAP/ Andrzej Grygiel
PAP / PAP/ Andrzej Grygiel

W 12. kolejce Orlen Ligi Developres SkyRes zgodnie z planem odprawił Giacomini Budowlanych Toruń 3:1. Teraz mając cztery zwycięstwa z rzędu rzeszowianki wyjechał do Wrocławia, aby w hali Orbita zmierzyć się z tamtejszym Impelem.

Zdobyczą trzech punktów siatkarki Developresu SkyRes zakończyły rok 2016 we własnej hali Podpromie. Ostatnim rywalem rzeszowianek, który zmuszony był uznać ich wyższość była drużyna Giacomini Budowlani Toruń.

Beniaminek tegorocznej Orlen Ligi był skazany "na pożarcie" w stolicy Podkarpacia, jednakże nie do końca tak było. Co prawda w trzech wygranych przez Developres setach, gospodynie zdecydowanie górowały nad przyjezdnymi, natomiast w partii przegranej jedynie częściowo. Wysoką przewagę roztrwoniły w jednym ustawieniu, tuż przed wejściem odsłony w decydującą fazę.
 
- Punkty zostały przydzielone przed meczem, ale jednak trzeba wyjść na boisko i zrobić to, co do nas należy. Tej koncentracji nam trochę zabrakło, ponieważ uważam, że ktokolwiek z naszego zespołu nie pojawiłby się na boisku w trzecim secie, nawet gdyby to była ta teoretycznie druga, to i tak powinno się to zakończyć naszym zwycięstwem. Tych przestojów nie powinno być - mówił po meczu trener Jacek Skrok.

Ewidentnie z rytmu rzeszowianki wybiła 10-minutowa przerwa pomiędzy drugą a trzecią partią. Tym co ostatecznie dało korzystny wynik gospodyniom był blok, uruchomiony w odpowiednim momencie. - Jeżeli mamy porównywalną ilość błędów w ataku i bloków, to wskazuje, że walczyliśmy z równorzędnym rywalem. Bowiem przy zdecydowanie lepszym przyjęciu, nie potrafiliśmy tego przełożyć na siatkę, co nam się trochę zemściło. Jednakże kiedy trzeba było, to robiliśmy już co trzeba. Tak jak w czwartym secie - dodał szkoleniowiec podkarpackiego kolektywu.

ZOBACZ WIDEO Inter nie dał szans Lazio - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Choć dla ekipy znad Wisłoka mecz z Budowalnymi był ostatnim przed własną publicznością, nie był ostatnim w 2016 roku. Tuż przed świętami rzeszowianki zagrają wyjazdowe spotkanie z Impelem Wrocław. - Kończymy rok meczem z Impelem, który będzie decydować o miejscu w czwórce. Może nawet o trzeciej lokacie. Różnica między nami nie jest duża - zakończył Skrok. Mecz odbędzie się w piątek, 23 grudnia o godzinie 18 we wrocławskiej Orbicie.

Pozycja obu drużyn w ligowej tabeli:

MiejsceDrużynaPunktyMeczeZ-PSety
2. Impel Wrocław 27 12 8-4 30:15
3. Developres SkyRes Rzeszów 25 12 8-4 30:15
Komentarze (0)