Wpadka zespołu Skowrońskiej-Dolaty w Pucharze Włoch. Nadzieja w rewanżu

Materiały prasowe / Serie A
Materiały prasowe / Serie A

Foppapedretti Bergamo, w którym występuje Katarzyna Skowrońska-Dolata, jest o krok od wczesnego odpadnięcia z krajowego pucharu. Czy tak się stanie, rozstrzygnie się w najbliższą niedzielę.

W starciu zespołów plasujących się na czwartym i piątym miejscu w tabeli Serie A kobiet można było spodziewać się każdego wyniku, ale i tak zdecydowana porażka "Foppy" Bergamo z Savino del Bene Scandicci była dość zaskakująca. Gospodynie pierwszego spotkania 1/4 Pucharu Włoch zdecydowanie przeważały nad obrończyniami trofeum w sile zagrywki i ataku, tym razem Aneta Havlickova zdołała przyćmić Katarzynę Skowrońską-Dolatę (10/28 w ataku, 1 blok) i tym samym zrewanżować się za porażkę w rundzie zasadniczej ligi.

Swój mecz ćwierćfinałowy wygrało w trzech seta Imoco Conegliano, ale nie było to zwycięstwo z gatunku lekkich, łatwych i przyjemnych, zaś rywal z Bolzano, choć wynik na to nie wskazuje, zagrał jedno z lepszych spotkań w tym sezonie. Pantery były osłabione brakiem Bereniki Tomsi zmagającej się z urazem kręgosłupa, dlatego tym razem Katarzyna Skorupa musiała stawiać w ataku na Serenę Ortolani i Samanthę Bricio.

Wielki żal do siebie mogą mieć siatkarki z Busto Arsizio, gdzie występuje Agata Witkowska. Motyle wygrały pierwsze dwie partie, by w trzeciej pozwolić przeciwniczkom (a zwłaszcza szalejącej w polu zagrywki Celeste Plak) na nawiązanie kontaktu. Drużyna z Novary nie zmarnowała szansy i wygrała spotkanie w pięciu setach, a trener Marco Mencarelli wyzłośliwiał się w pomeczowych wypowiedziach, że jego zespół nie miał szans na zwycięstwo z takim podejściem do gry. Nie był to popisowy mecz polskiej libero: Witkowska po dwóch setach i ledwie sześciu przyjętych zagrywkach zeszła z parkietu na rzecz Ilarii Spirito, zdecydowanie pewniejszej w odbiorze.

Rewanżowa runda 1/4 żeńskiego Pucharu Włoch odbędzie się w niedzielę 8 stycznia o godzinie 17.

Ćwierćfinały Pucharu Włoch siatkarek:

Sudtirol Bolzano - Imoco Volley Conegliano 0:3 (23:25, 22:25, 26:28)
Unet Yamamay Busto Arsizio  - Igor Gorgonzola Novara 2:3 (23:25, 17:25, 25:23, 25:15, 9:15)
Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena - Pomi Casalmaggiore 3:0 (25:18, 25:22, 25:16) 
Savino Del Bene Scandicci - Foppapedretti Bergamo 3:0 (25:16, 25:22, 26:24)

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem

Komentarze (0)