Andrea Gardini dąży do perfekcji. "Musimy lepiej spisywać się w bloku"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

W derbach Akademików Indykpol AZS Olsztyn okazał się wyraźnie lepszy od ONICO AZS Politechniki Warszawskiej, zwyciężając w Hali Urania 3:0.

Spotkania pomiędzy Indykpolem AZS Olsztyn a ONICO AZS Politechniką Warszawską zwykle przynoszą sporo emocji. Choć faworytami byli ci pierwsi, między innymi ze względu na wyższa pozycję w tabeli, podopieczni Jakuba Bednaruka są w stanie zawsze sprawić niespodziankę.

- Nie ma łatwych spotkań w naszej lidze. Byliśmy gotowi na ciężką przeprawę, zwłaszcza, że swój ostatni ligowy mecz rozegraliśmy dwa tygodnie temu. Cieszę się, że odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo i to bez straty seta - mówił po spotkaniu Andrea Gardini.

Trener olsztyńskiego zespołu miał jednak pewne zastrzeżenia do swoich podopiecznych. - Jestem zadowolony z naszej gry w obronie, ponieważ pracowaliśmy nad defensywą bardzo ciężko przez ostatnie dwa tygodnie. Bardzo dobrze operowaliśmy również zagrywką, przez co wiele razy utrudnialiśmy rozegranie akcji swoim rywalom. Nie jestem jednak zadowolony z naszej postawy w bloku. Zdobyliśmy w tym elemencie gry tylko trzy punkty. Nie jest to zbyt duża liczba, ale czasami spotkania układają się właśnie w taki sposób - wyjaśnił.

Olsztynianie przed starciem z Politechniką mieli dwa tygodnie przerwy ze względu na to, że odpadli w 1/8 finału Pucharu Polski. Następnym rywalem ekipy z Warmii będzie Łuczniczka Bydgoszcz. - Czeka nas tydzień ciężkiej pracy. Nasz zespół składa się z młodych zawodników, którzy ciągle chcą podnosić swoje umiejętności. Każdego dnia pracujemy nad naszym systemem gry, aby z meczu na mecz był on coraz lepszy. W porównaniu do konfrontacji z ONICO AZS PW, musimy lepiej spisywać się w bloku. Czeka nas bardzo ciężkie spotkanie i musimy być przygotowani na trudną przeprawę - zakończył Gardini.

ZOBACZ WIDEO Dublet Cavaniego i triumf PSG w Nantes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)