Podopieczni Rastislava Chudika zajmują aktualnie czternaste miejsce w tabeli PlusLigi z szesnastoma punktami na koncie. Do tej pory BBTS Bielsko-Biała zdołał wygrać cztery pojedynki, co na pewno nie spełnia oczekiwań włodarzy klubu i samych zawodników.
- Pozostało dziewięć kolejek do zakończenia fazy zasadniczej, dlatego najbliższe dwa tygodnie będą dla nas niezwykle ważne. Zagramy trzy mecze z zespołami z którymi możemy powalczyć. Musimy zagrać z dużą pewnością siebie i przede wszystkim zespołowo - powiedział przyjmujący, Milos Vemić.
W piątek bielszczanie zmierzą się we własnej hali z AZS-em Częstochowa. W pierwszym meczu pomiędzy obydwoma zespołami ekipa spod Jasnej Góry wygrała w tie-breaku. - Wierzę, że z częstochowianami zagramy tak, aby wywalczyć trzy punkty - zakończył Serb.
ZOBACZ WIDEO Juve zwycięża, dublet Higuaina. Zobacz skrót meczu Cagliari Calcio - Juventus Turyn [ZDJĘCIA ELEVEN]