Fakty są nieubłagane: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza nie zawojował Pucharu Polski, w lidze stracił zbyt dużo punktów, by spokojnie myśleć o znalezieniu się w półfinałach mistrzostw kraju, a ostatnia, sromotna porażka 0:3 z Grot Budowlanymi Łódź (zakończona wstydliwym wynikiem 8:25 w trzecim secie) rozsierdziła wielu kibiców, zawiedzionych postawą Zagłębianek w sezonie. Nie zabrakło reakcji ze strony szefostwa klubu, które pożegnało się z Juanem Manuelem Serramalerą. Argentyńczyk, który prowadził zagłębiowski MKS trzeci sezon, miał coraz mniej poparcia wśród sympatyków drużyny, a klęska w Łodzi przelała szalę goryczy.
Jego obowiązki przejęła Magdalena Śliwa, która tym samym w najbliższym spotkaniu Ligi Mistrzyń zadebiutuje jako pierwszy trener zespołu z Dębowego Miasta. Byłą reprezentantkę Polski i zawodniczkę MKS-u czeka szalenie trudne zadanie: Zagłębianki od dłuższego czasu wyglądają na zmęczone nie tylko częstotliwością grania, ale i wieloma problemami, jakie nawarstwiały się od początku sezonu, rozpoczętego od punktów straconych przez walkower z Developresem SkyRes Rzeszów. To wyraźnie odbija się na postawie wąskiej kadry zawodniczek, a jedna Helena Horka nie jest w stanie sama wygrywać spotkań. Zresztą i jej zdarzają się słabsze mecze, jak choćby ostatnio w Atlas Arenie.
O co siatkarki z Dąbrowy Górniczej walczą teraz w Lidze Mistrzyń? Już nie o awans do fazy play off. Do niej dostaną się najlepsze zespoły z czterech grup i dwie najlepsze ekipy z drugich miejsc. Nawet jeśli Tauron MKS wygra z Saint Raphael Volley i Azerrailem Baku, to zdobyte dziewięć punktów nie pozwoli wyprzedzić choćby grających w innych grupach Volero Zurych i Eczacibasi Vitra Stambuł. Mimo to o motywację Zagłębianek nie należy się martwić, bo z pewnością zależy im na tym, by przeprosić kibiców za fatalny występ w Łodzi i udowodnić, że nie powiedziały swojego ostatniego słowa.
W kadrze aktualnych mistrzyń Francji zabraknie Veronici Angeloni, która zdecydowała się w połowie sezonu przenieść się do ligi indonezyjskiej. Ale nawet z jej wsparciem Saint Raphael szło w Lidze Mistrzyń słabo. Zespół trenera Giulio Bregoliego nie wygrał w niej ani jednego meczu, a w starciu na własnym terenie z Tauronem MKS poległ 1:3. Polski zespół będzie starał się przedłużyć dobrą passę spotkań z francuskimi ekipami, póki co w swojej historii występów w europejskich pucharach nie przegrał ani jednego meczu z rywalem z tego kraju.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Saint Raphael Volley / środa, 22 lutego 2017 r., godz. 18
Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację LIVE z tego spotkania!
ZOBACZ WIDEO Adam Małysz apeluje: nie wywierajcie zbyt wielkiej presji na naszych skoczkach
Czy Tauron MKS wygra mecz z Saint Raphael Volley? 
